Wpis z mikrobloga

Mam koleżankę, która ma lvl 25 i generalnie była w szczęśliwym związku. Aż nagle - wpadka. Dla niej to #!$%@? sytuacja, w ogóle nie chciała bombelka póki co, była załamana, nawet myślała o wycieczce na Słowację.
Ale jej niebieski był zachwycony - od razu wczuł się w rolę tatusia i obiecywał jej wszystko. Ona pogodziła się z tą wielką zmianą w życiu, zaakceptowała to i jakoś zaczęła jej się podobać wizja szczęśliwej rodzinki. On coś mówił o oświadczynach, kupnie mieszkania. No super generalnie.

Pewnego wieczoru niebieski poszedł ze znajomymi się spotkać, ona została w domu, bo 8 miesiąc to nie czas na zabawy w klubie. Ale on poszedł, bo w sumie czemu nie. Jakoś tak wyszło, że poszedł w ślinę i r00chanko w klubie mając w domu fajną, zadbaną i mądrą różową która pakuje się na porodówkę (bo ona całe życie szła w sport, jest bardzo ładna i raczej nie jest laską, która leży i pachnie i raczej jej nie #!$%@?ło w bombelkowym stanie). On teraz tłumaczy, że to alkohol spowodował i wgl to miał parcie na ruchanko, a ginekolog kazał im się wstrzymać do porodu i on biedny nie wytrzymał.

#zwiazki #logikaniebieskichpaskow
  • 156
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

On teraz tłumaczy, że to alkohol spowodował i wgl to miał parcie na ruchanko, a ginekolog kazał im się wstrzymać do porodu i on biedny nie wytrzymał.


@konsumatumest:

i pewnie jeszcze dentysta kazal sie wstrzymac rozowemu :D I zapewne tez reumatolog takze otoczyl opieka rozowego i tez kazal sie wstrzymac xD

Ja #!$%@?...
  • Odpowiedz
  • 1
@konsumatumest tak sie konczy wchodzenie w zwiazek z jakims polackim pajacem, dla ktorego rozrywka jest chodzenie do hehe klubow xD ciezko wymagac od malpy, by zachowywala sie jak przyzwoity czlowiek
  • Odpowiedz
@konsumatumest: zero szacunku do gościa, szkoda Twojej kolezanki. Dziecko będzie tylko przypominać o debilnym tatusiu

Tak btw, jak się o tym dowiedziała? Sam jej powiedział?
  • Odpowiedz
@eisen: nie. po imprezie wrócił, ona jeszcze nie spała, więc pogadali jak było. on powiedział, że dobrze się bawił, że było spoko, że szkoda, że jej nie było. po czym zasnęli przytuleni ( ͡° ͜ʖ ͡°) rano wstała i zobaczyła parę nieodebranych rozmów i parę wiadomości na fejsie od ich wspólnego kumpla, który był tam. szybko oddzwoniła (jej niebieski jeszcze spał) i tak się dowiedziała. w
  • Odpowiedz
@konsumatumest: mam takie spostrzezenie odnosnie calej historii - pojecia nie mam jak ktos na powaznie moze usprawiedliwiac zdrade "alkohol, to byl moment".
Po pierwsze, alkohol nie zmienia nagle osobowosci tylko tlumi hamulce, nie uwierze ze ktos po alkoholu zrobi cos o czym nie myslal wczesniej na trzezwo.
Po drugie... zapomniec sie mozna jesli ktos na przyklad po pijaku, na mega #!$%@?, rzucil butelka w okno albo wydarl jape na bagiety.
  • Odpowiedz
Jego dobro nie bardzo mnie interesuje, ale co byloby lepsze dla dziecka?


@DryfWiatrowZachodnich: dla dziecka lepsze będzie szczęście mamy i taty. w sensie wiesz - zdrowa atmosfera w domu = szczęśliwy dzieciak. z tego co wiem to koleżanka nie ma zamiaru ograniczać kontaktów
@crackhack: co xD zdrowym żarciem i sportem nie uchronisz prze wieloma chorobami/różnymi problemami. laska z resztą będzie miała prawdopodobnie cesarkę. gdyby fit style chroniło przed
  • Odpowiedz