Wpis z mikrobloga

W końcu się odważyłem, te wahania nastrojów, ciągłe zmęczenie, brak motywacji i ogólne czucie się jak gówno, mam już tego dość bo ostatnio przebrało to na silę. Jutro pierwszy raz idę do psychiatry, depresja, umiarkowana fobia społeczna, może nerwica i pewnie coś jeszcze. Stresuje się w uj, ale dostanę jakieś tabsy na poprawę nastroju i może po tym będzie lepiej.
Takie moje przemyślenie że z jednej strony "spowiadanie się" obcemu typowi wydaje mi się nieco dziwne, ale z drugiej może to być prostsze niż opowiadanie tego komuś znajomemu.

Pewnie napiszę jutro jak mi poszło i co lekarz powiedział ()
#przegryw #depresja
  • 21