@ocynkowanyodpornynahejt dla normalnych ludzi 500zl nie jest zachętą na posiadanie dziecka czy zwiększenie ilości dzieci, bo te 500zl jest niczym. To kusi patologie, która nic do budżetu nie wnosi.
@ocynkowanyodpornynahejt: po urodzeniu dziecka wolałabym tego nie brać, tylko więcej zarabiać i płacić niższy podatek. Nie mam zamiaru być dwa razy w plecy.
@ocynkowanyodpornynahejt: ja biorę - i co? Traktuję to jako zwrot podatku. Serio to 500+ zaraz będzie g---o warte, jeśli szeregowy poseł - dyktator zrealizuje swoje plany.
No to źle traktujesz bo tylko po części to co dostajesz pochodzi z twoich pieniędzy, o ile pracujesz oczywiście.
No chyba jednak nie bardzo. W ciągu ostatniego roku w mojej okolicy zniknęło całkiem sporo oddziałów szpitalnych, wcześniej nie było z nimi żadnego problemu.
xDDDDDDDDD
Sugerowanie, że problemy polskiej Służby zdrowia zaczęły się w 2015, to tak jakbyś nad głową wywiesił sobie karteczkę z napisem "jestem niemądrym głuptaskiem"
@ocynkowanyodpornynahejt: Biorę ćwoku pincet plus bo pracuję i to z moich podatków jest finansowane a ponieważ stać mnie na dziecko to pieniądze idą na jego konto i nawet nie wiem ile tam tego jest
Sugerowanie, że problemy polskiej Służby zdrowia zaczęły się w 2015, to tak jakbyś nad głową wywiesił sobie karteczkę z napisem "jestem niemądrym głuptaskiem"
@Planeta_odebete2: Szczerze mówiąc w mojej okolicy tak, do tej pory szpitale nieźle sobie radziły. Ale ogólnie wiadomo jaka jest sytuacja w służbie zdrowia i to nie tylko w ciągu ostatnich lat, przy czym ostatnie kilka miesięcy to naprawdę festiwal zamykania oddziałów.
Ale idźmy dalej z przyczynami - kształcimy za mało lekarzy? Być może. Ale dlaczego tak jest? Lekarze w państwówce nie zarabiają tyle ile powinni. Mam znajomego ordynatora, który swojemu własnemu synowi powiedział, że po studiach (medycznych) nie ma szukać roboty w Polsce tylko na zachodzie. Fakt - to nie (tylko) wina PiSu, ale wbrew obietnicom - PiS z tym tez nic nie zrobił, a - przynajmniej w moim regionie - sytuacja jest gorsza niż 4 lata
@ocynkowanyodpornynahejt: a co to za durne pytanie? Jeśli nie zgadzam się z polityką rządu, to nie powinienem korzystać z usług publicznych i innych instrumentów, jakie gwarantuje/oferuje państwo kierowane przez aktualny rząd? To może niech państwo również da mi wybór, czy będę płacił podatki i składki, czy nie. Z tego 500+ zrobiliście sobie jakieś prywatne łapówki i w ogóle się nie kryjecie
Mam znajomego ordynatora, który swojemu własnemu synowi powiedział, że po studiach (medycznych) nie ma szukać roboty w Polsce tylko na zachodzie.
Mój brat jest rezydentem. Poszedł na specjalizacje, więc zarabia mniej (z dwoma dyżurami towarzyszącymi, po 12h, ok 6k), ale jego kumple, którzy zaczepili się do POZ, rok po stażu, dwa lata po studiach, klepią po 15-20k miesięcznie. Może nie dla wszystkich to dużo, ale moim zdaniem, da się
@ocynkowanyodpornynahejt: jedynym sensownym argumentem jest to, ze oni zabieraja mi te pieniadze. moge zrezygnowac, ale co mi to da? to ze pato mamusie beda sie smialy, ze one leza na kanapie i dostaja, a inni musza z---------c. akurat honor w tej kwestii nie ma zadnego znaczenia.
Każdy socjalizm na tej planecie kończył się ostatecznie nędzą i masowym głodem, czemu nie chcesz uczyć się na błędach (i śmierci) innych?
No to źle traktujesz bo tylko po części to co dostajesz pochodzi z twoich pieniędzy, o ile pracujesz oczywiście.
xDDDDDDDDD
Sugerowanie, że problemy polskiej Służby zdrowia zaczęły się w 2015, to tak jakbyś nad głową wywiesił sobie karteczkę z napisem "jestem niemądrym głuptaskiem"
Dobra,
@Planeta_odebete2: Szczerze mówiąc w mojej okolicy tak, do tej pory szpitale nieźle sobie radziły. Ale ogólnie wiadomo jaka jest sytuacja w służbie zdrowia i to nie tylko w ciągu ostatnich lat, przy czym ostatnie kilka miesięcy to naprawdę festiwal zamykania oddziałów.
Ale idźmy dalej z przyczynami - kształcimy za mało lekarzy? Być może. Ale dlaczego tak jest? Lekarze w państwówce nie zarabiają tyle ile powinni. Mam znajomego ordynatora, który swojemu własnemu synowi powiedział, że po studiach (medycznych) nie ma szukać roboty w Polsce tylko na zachodzie. Fakt - to nie (tylko) wina PiSu, ale wbrew obietnicom - PiS z tym tez nic nie zrobił, a - przynajmniej w moim regionie - sytuacja jest gorsza niż 4 lata
Z tego 500+ zrobiliście sobie jakieś prywatne łapówki i w ogóle się nie kryjecie
@svr_: @LubieKawe: No bo mówicie, że budżetu na to nie stać, a jeśli byście nie brali to więcej kasy zostałoby w budżecie.
Mój brat jest rezydentem. Poszedł na specjalizacje, więc zarabia mniej (z dwoma dyżurami towarzyszącymi, po 12h, ok 6k), ale jego kumple, którzy zaczepili się do POZ, rok po stażu, dwa lata po studiach, klepią po 15-20k miesięcznie. Może nie dla wszystkich to dużo, ale moim zdaniem, da się
@ocynkowanyodpornynahejt: częściowy zwrot podatku.