[alenacomnielogin_]

Byłem dziś pierwszy raz oddać krew i polecam wszystkim. Wszystkie bzdury, które możecie usłyszeć o tym, że to boli, potem nie można nic robić, bo się jest osłabionym itp, można włożyć między bajki. Co prawda zajęło to koło godziny, ale w zamian dostałem 8 czekolad, batona, kawę, mineralki do oporu, możliwość sprawdzenia grupy krwi. No i oczywiście poczucie zrobienia czegoś bardzo dobrego dla innych i bycia potrzebnym :) Na pewno nie zrobiłem tego ostatni raz.


#chwalosie #krwiodawstwo

[kulisz]

@alenacomnielogin_: To czy boli i jest się osłabionym to kwestia indywidualna człowieka.

[Marmite]

@alenacomnielogin_: U mnie na wydziale często robią takie akcje i jakoś nigdy mi nie po drodze, a chcę oddać ;_;

[weedget]

@alenacomnielogin_: a z tymi pielęgniarkami to też bym tak nie szarżował, bo ktoś gdzieś może się nieźle przejachać ;)

[alenacomnielogin_]

@weedget: akurat tam gdzie byłem, były naprawdę bardzo miłe :) i spora część takich młodszych

@kulisz: Może zbyt generalizuje z tym wsadzaniem między bajki, ale byliśmy większą grupą i żadne z nas nie czuło się potem źle, więc chyba nie wygląda to tak najgorzej.

[kulisz]

@alenacomnielogin_: No nie wygląda to źle ;) Ale chciałem sprostować bo sam byłem świadkiem jak kiedyś ja oddawałem krew, jak chłopaczyna koło mnie tuż po oddaniu zaliczyła glebe :D

[BillHickok]

@alenacomnielogin_: No nie wiem czy takie bzdury, ja raz oddałem i musieli mi po kilku minutach podać kroplówkę bo odpływałem. Nie warto.

[void1984]

akurat tam gdzie byłem, były naprawdę bardzo miłe :) i spora część takich młodszych

@alenacomnielogin_: Tak gdzie ja chodzę... jak by to ująć... przynajmniej od dziesięcioleci potrafią poprawnie wbić igłę.