Wpis z mikrobloga

Mircy, będę sobie układał płytki w spiżarce w ramach nauki tej jakże szlachetnej czynności. To mój pierwszy raz. Czy warto korzystać ze zdobyczy techniki i kupić system poziomowania czy raczej lepiej mieć kontrolę nad płytką i klasycznie z poziomicą?

Jak już brać system to jakiś konkretny czy to wszystko to jeden pies?

#remontujzwykopem
  • 5
@lucasy:
No u mnie w kiblu chciałem zrobić 1 mm fugi, ale się nie dało.
- krzywe ściany (odbijałem poprzednie płytki)
- krzywa podłoga
- krzywa metalowa framuga (!)
- krzywe płytki :D - tak, płytki za 20 zł/m2 w obi mają jakość współmierną do ceny. Ładne 30x60, błyszczące, no ale niestety różnice wymiarów miejscami powyżej 1 mm. Wydaje mi się że w takim wypadku system poziomowania nie będzie miał sensu.