Aktywne Wpisy
eisil +71
Nic mnie tak nie dołuję jak moja sytuacja zawodowa. Nie mam wyuczonego żadnego fachu, w dodatku mam dwie lewe ręce. Mam 23 lata, nigdy nie pracowałem i odczuwam ogromny strach przed tym. Nie mam żadnego wykształcenia w konkretnym zawodzie, to znaczy mam, ale nie znajdę w sumie po tym żadnej pracy xD Nie dostrzegam żadnej profesji którą mógłbym się zajmować, ja się naprawdę do niczego nie nadaję XD W dodatku mam fobię
PowerMan +1
"
Jakie są źródła rusofobii i czego chce od nas Zachód?
Czy kiedykolwiek widziałeś uczniów znęcających się nad grubasami? Może sami uczestniczyli w takich prześladowaniach? Może sami byli tacy grubi? Grubi ludzie są razem zatruwani przez duże stado małego narybku. Grubas może być dobroduszny i nieszkodliwy - wtedy będzie łatwą ofiarą. Grubas może być potężny i zły, a potem zostanie wystawiony i powiedziano mu, że obraża maluczkich. Nie ma na niego zakazanych
Jakie są źródła rusofobii i czego chce od nas Zachód?
Czy kiedykolwiek widziałeś uczniów znęcających się nad grubasami? Może sami uczestniczyli w takich prześladowaniach? Może sami byli tacy grubi? Grubi ludzie są razem zatruwani przez duże stado małego narybku. Grubas może być dobroduszny i nieszkodliwy - wtedy będzie łatwą ofiarą. Grubas może być potężny i zły, a potem zostanie wystawiony i powiedziano mu, że obraża maluczkich. Nie ma na niego zakazanych
Ja mam i każdy napotkany pies zaczyna na niego warczeć, szczekać i rzucać się z zębami.
Mój nigdy nie zaczyna pierwszy ale odpowiada tym samym. Obojętnie czy kundelek czy rasowy. Tylko super małe psy nic nie robią, tylko uciekają.
#psy #pies
Takie natarczywe patrzenie może być odbierane przez inne psy jako groźba, czy atak.
Pracuj nad ignorowaniem innych psów i nie dopuszczaj obcych psów do Twojego. Tym bardziej nie bierz go na jakieś psie wybiegi i tym podobne przybytki. Bordery często same z siebie są mało towarzyskie wobec innych psów (spoza swojego stada) i nie
Po przeanalizowaniu: Często skrada sie jak przy zaganianiu owiec. Wpatruje sie tymi świdrującymi oczami w oczy obcego psa. Psy tego nie lubią wiec pewnie ze strachu atakują. A te mniejsze lub bardziej bojaźliwe uciekają.
Naucz go poprawnie zachowywać się wśród psów. Najlepiej się to robi spacerami równoległymi z psem który będzie miał wywalone na jego schizy, czy zaczepki.
I nie pozwalaj na przypadkowe interakcje z obcymi psami.
Po jednym razie to wielkich zmian i przełomu raczej się nie powinno oczekiwać ;p
Poszukaj sobie może kogoś mądrego (kto ma doświadczenie w borderach) i umów się na parę konsultacji, z pewnością to Ci nie zaszkodzi.
Na fejsie jest grupa "Są psy i bordery" - problemy behawioralne i życie codzienne z borderami :)