Wpis z mikrobloga

13 września 1939 roku.

Gen. Wiktor Thommée obejmuje dowództwo obrony twierdzy Modlin.

W nocy 13/14 Niemcy rozstrzelali 200 jeńców polskich z 18. DP.

==================
✈ Lotnictwo Polskie ✈
==================

Wciąż śladowe ilości akcji, głównie wspierających Bitwę nad Bzurą.

====
Hel i Kępa Oksywska.
====

Hel.

Niemiecki trałowiec "M-8" (na zdjęciu również trałowiec M-1) i kuter trałowy "R-21" ostrzeliwują stanowiska obrońców pod Chałupami. Artyleria niemiecka ustawiona w rejonie Pucka rozpoczyna ostrzał pozycji polskich obrońców od nasady półwyspu, aż po Kuźnicę.

Na cyplu Helu dalej panuje spokój nie ma bombardowań, nie ma ciężkiego ostrzału. Bateria Cyplowa otrzymała dodatkowy dalmierz dwumetrowy. Kmdr ppor. Zdzisław Boczkowski, dowódca dywizjonu trałowców otrzymuje rozkaz na wodach zatoki w rejonie końca cypla zagrody minowej. Około 20:00 dywizjon w składzie "Rybitwa", "Jaskółka", "Czajka" wypływa z Jastarnii. Do świtu wykonana przez dywizjon zapora 60 min jest postawiona w odległości 4 mil morskich na południe od cypla.

Kępa Oksywska.

13 września przeszedł na Kępę Oksywską 2 morski pułk strzelców oraz kompania Kosynierów Gdyńskich. Polacy źle uzbrojeni, pozbawieni łączności, artylerii i lotnictwa, w dużej mierze cywile i niedobitki z różnych formacji połączone w niespójne oddziały oraz pozbawieni jakichkolwiek umocnień obronnych, ponieśli ogromne straty. Zginęło około 14% stanu osobowego, czyli około 2000 żołnierzy.

==============
Obrona Warszawy.
==============

Resztki dawnej Armii „Łódź”, pod dowództwem gen. bryg. Wiktora Thommée docierają w odwrocie do Modlina. Gen. Thommée obejmuje dowództwo nad wszystkimi wojskami znajdującymi się w rejonie Modlina i przystępuje do organizacji obrony Obozu Warownego Modlin.

Nieudana próba likwidacji zagrożenia stolicy z kierunku wschodniego poprzez natarcie grupy gen. bryg. Juliusza Zulaufa po osi Radzymin – Tłuszcz i grupy kawalerii gen. Władysława Andersa na Mińsk Mazowiecki – Kałuszyn. W konsekwencji – oddziały gen. Zulaufa wycofują się na Pragę, a grupę kawalerii gen. Andersa odsyła d-ca Armii „Warszawa” na południe, do dyspozycji Naczelnego Wodza.

Po kilkudziesięciogodzinnej przerwie lotnictwo niemieckie bombarduje intensywnie Śródmieście i dzielnicę północną.

Szczególnie dotkliwych strat doznaje gęsto zaludniona dzielnica żydowska oraz ulice Górczewska, Okopowa, Żelazna, Miedziana, Srebrna, Złota i Sienna.

Płonie gmach Generalnego Inspektoratu Sił Zbrojnych w Alejach Ujazdowskich, pasaż Simonsa, szpital ewangelicki przy ul. Karmelickiej, fabryka „Dobrolin” na Wolskiej, i wiele innych obiektów publicznych i domów mieszkalnych.

Straż Pożarna otrzymuje w ciągu dnia ok. 150 meldunków o większych pożarach. Ludność wykazuje znaczne opanowanie.

Prezydent Starzyński dziękuje przez radio za poświęcenie okazywane przy gaszeniu pożarów mierna społecznego.

=============
Bitwa nad Bzurą.
=============

Natarcie polskie w kierunku na Łowicz. (13-15 września)

Polskie natarcie utknęło po kilku dniach w miejscu, a próby jego dalszego kontynuowania w pierwotnie obranym kierunku nie rokowały jakichkolwiek szans powodzenia wobec szybkiego dopływu kolejnych niemieckich jednostek z 8 i 10 Armii. To było aż nadto zrozumiałe dla gen. Kutrzeby. Dlatego zdecydował on, że GO gen. Bołtucia, wzmocniona stojącą dotąd w odwodzie 26 DP (dow: płk. dypl. Adam Brzechwa-Ajdukiewicz) wykona natarcie w kierunku na Łowicz i ewentualnie dalej na Skierniewice. Pod osłoną tego natarcia siły armii „Poznań” miały się przegrupować: obie brygady kawalerii – Wielkopolska i Podolska wraz z resztkami Pomorskiej, uformowane w jedną Grupę Operacyjną (kawaleryjską) pod dowództwem gen. Abrahama, nad dolną Bzurę, zaś GO gen. Knolla-Kownackiego na pozycje wyjściowe do natarcia na Sochaczew.

Obrona Sochaczewa.

O świcie żołnierze II batalionu pod dowództwem majora Feliksa Kozubowskiego i II dywizjonu 26 pułku artylerii lekkiej docierają do przedmieść Sochaczewa.

Żołnierze II batalionu luzują III/144 pp (rez.) i 67 Batalion Saperów na wschodnim brzegu Bzury, na przedmościu Sochaczewa.
4 kompania (por. Marian Himmel) zajmuje pozycje na północnym skraju i wylocie szosy na Błonie,
5 kompania (kpt. Antoni Sygnarek) + pluton z 6 kompanii – rejon dworca kolejowego z wylotem szosy na Żyrardów,
6 kompania bez plutonu (por. Edward Białach) pozostaje jako odwód d-cy batalionu w rejonie rynku i południowego skraju miasta z wylotem drogi na Bolimów.

Na zachodnim brzegu Bzury (Rozlazłówek – Kuznocin) stanowiska ogniowe zajęły baterie II dywizjonu 26 pal po dowództwem mjr. Stanisława Piro – 4 – kpt. Jana Ehrlicha, 5 – por. Andrzeja Doroszyńskiego, 6 – ppor. Arsena Kuczyńskiego.

Mapa poglądowa sytuacji.

Miasto ostrzeliwane jest cały dzień przez niemiecką artylerię, wielokrotne natarcia sił niemieckich – piechoty i czołgów. Około północy batalion wycofuje się na zachodni brzeg rzeki.

==============
Obrona Przemyśla.
==============

13 września z miasta zostały wycofane, przy pomocy improwizowanych zaprzęgów, baterie artylerii ciężkiej wchodzące w skład grupy pod dowództwem płk. J. Bokszczanina, a następnie skierowane do Mościsk. Po drodze zostały jednak rozbite przez niemieckie lotnictwo. Tego dnia po południu od Niemców oderwała się 11 Karpacka Dywizja Piechoty i rozpoczęła marsz do Przemyśla, dochodząc nocą do miejscowości Łętownia.

Tam kompania zwiadowcza 49 Huculskiego pułku strzelców natknęła się na oddział wydzielony niemieckiej 45. DP. W nocnym ataku na bagnety Niemcy zostali rozbici i zmuszeni do ucieczki, a Dywizja ruszyła dalej i około północy weszła do miasta. Po krótkim odpoczynku ruszyła w dalszą drogę na Medykę i Lwów, pozostawiając w Przemyślu jeden batalion piechoty z baterią dział. W rezultacie Niemcy zatrzymali się pod Przemyślem w oczekiwaniu na nadciągnięcie głównych sił, blokując drogi prowadzące do miasta.

Z drugiej strony w nocy z 13 na 14 września z Przemyśla wyszedł III batalion 156 pułku piechoty rez. mjr. Juliana Hajnosa, który dostał rozkaz dołączenia do 24. DP. W tym samym czasie na skutek odwrotu 24 Dywizji Piechoty, zostało odsłonięte południowe skrzydło obrony Przemyśla. Pociągnęło to za sobą pewną reorganizację obrony. Zniesienie i Podzamcze obsadził batalion piechoty kpt. Szutta, strzegący dotychczas mostów, a drugi batalion piechoty obsadził wzgórze z fortem IV „Optyń” na południe od Pikulic. Obronę mostów na Sanie powierzono innemu batalionowi piechoty.

Załogę Przemyśla stanowiło: siedem batalionów piechoty, tj. II batalion 53 pułku piechoty, batalion marszowy 38 pułku piechoty, dwa improwizowane bataliony 39 pułku piechoty, batalion marszowy 61 pułku piechoty, improwizowany batalion 67 pułku piechoty z OZ 4 Dywizji Piechoty i batalion z OZ 24. DP oraz kompania saperów wsparte przez sześć plutonów artylerii ciężkiej (12 dział), 4. baterię 11 pułku artylerii lekkiej i baterię 50 dywizjonu artylerii lekkiej. Łącznie było to kilka tysięcy żołnierzy zebranych doraźnie z różnych oddziałów, nie znających się nawzajem i swoich dowódców. Według części źródeł w skład załogi miasta mógł też wchodzić oddział czołgów wolnobieżnych FT-17 z samodzielnej kompanii czołgów lekkich, sformowanej w Brześciu nad Bugiem jako oddział w dyspozycji Naczelnego Wodza.

Strona niemiecka dysponowała pod Przemyślem 7 Dywizją Piechoty, która atakowała od zachodu oraz oddziałami wydzielonymi z 44. i 45. Dywizji Piechoty, uderzającymi od północy. Były to jednostki wchodzące w skład 14 Armii.

============
Obrona Lwowa.
============

Tego dnia rano, po silnym przygotowaniu artyleryjskim, grupa bojowa płk. F. Schörnera rozpoczęła natarcie na Kortumową Górę, z której rozciągał się dobry widok umożliwiający ostrzał artyleryjski całego miasta. Była ona broniona przez polski pododdział z OZ 5. DP w sile zaledwie ok. 80 żołnierzy z plutonem dział 75 mm. Już w trakcie walk do pomocy została dodatkowo skierowana kompania 205. pp rez. Jednakże nie zdołała ona zapobiec zajęcia w południe polskich pozycji na Kortumowej Górze. Jej utrata była dużą porażką Polaków. Jednocześnie niemiecki II batalion 98. psg kontynuował atak w kierunku północno-zachodnim, pogłębiając okrążenie Lwowa i docierając wieczorem do Zboisk i wzgórza 324 (rozproszył tabory grodzieńskiego 1. pp). W ten sposób przecięte zostały szosy do Brzuchowic i Żółkwi. Polskie dowództwo dwukrotnie próbowało odebrać Kortumową Górę siłami improwizowanego batalionu 26. pp, a wieczorem I batalionu 206. pp rez. Zdołał on odzyskać teren cmentarzy Janowskich, leżący na stoku góry. Był to jednak tylko częściowy sukces.

Walki toczyły się też na zachodnim odcinku obrony miasta, od Dworca Głównego do Kulparkowa. Niemiecki I batalion 100. psg z 1. DG zajął Dworzec Główny i wstrzymał luzowanie batalionu marszowego 48. pp przez trzy bataliony grodzieńskie. Wprawdzie Niemcy ponieśli spore straty, ale narzucili inicjatywę stronie polskiej i związali ją w walkach. Prawdopodobnie powyższe działania miały tylko charakter maskujący rzeczywiste zamiary niemieckiego dowództwa.

13 września w dalszym ciągu napływały do Lwowa kolejne posiłki w postaci dowództwa, II dywizjonu (bez 6. baterii) haubic 155 mm i 3. baterii z 2 działami 105 mm z 6 Pułku Artylerii Ciężkiej (zajęły one pozycje w rejonie cytadeli i Cmentarza Łyczakowskiego, ale bez kontaktu ogniowego z wrogiem), 107. kompanii ckm plot. oraz dowództwa mobilizującej się 35. DP Rez. Na jej czele stanął dowódca zachodniego odcinka obrony miasta, ppłk dypl. Jarosław Szafran. Po południu u gen. W. Langnera zameldował się mjr Jerzy Łucki, dowódca 21 Batalionu Czołgów Lekkich, który został przydzielony do sił 10. BK. Tego dnia z miasta został wycofany do Złoczowa ciężki rzut sztabu Frontu Południowego. Miasto w godzinach rannych opuścił także gen. Kazimierz Sosnkowski, który z niewielkim sztabem odleciał do Przemyśla, aby objąć dowództwo nad tamtejszymi siłami i przebić się z nimi do oblężonego Lwowa. Licząc się z możliwością dalszych ataków na Lwów (zwłaszcza czołgów), gen. F. Sikorski rozkazał dowódcom odcinków budowę zapór przeciwczołgowych. Miała je stawiać piechota z udziałem ochotników cywilnych pod kierunkiem przydzielonych saperów. W tym czasie sztab DGOL polecił utworzenie 6 składów materiałów saperskich w wyznaczonych punktach miasta. Zbiórkę materiałów wśród ludności miał przeprowadzić Zarząd Miejski i organizacje społeczne. Groźna dla polskich działań obronnych była dezorganizacja administracji państwowej. Rano gen. W. Lagner został zaskoczony wiadomością o ewakuacji urzędu wojewódzkiego i starosty grodzkiego. Również takie polecenie otrzymał od premiera wojewoda Alfred Biłyk. W mieście trzeba było stworzyć władze zastępcze na czele z byłym premierem Kazimierzem Bartlem i prezydentem miasta Stanisławem Ostrowskim. Kontynuowano też zwożenie amunicji ze Składnicy Uzbrojenia w Hołosku Wielkim. Ostatni transport wpadł jednak wieczorem w ręce Niemców. Ogółem dowieziono do miasta ok. 50 ton. Gen. K. Sosnkowski podporządkował gen. W. Langnerowi 10 Brygadę Kawalerii płk. dypl. S. Maczka, która znajdowała się na północ od Lwowa. Jej zadaniem było zaatakowanie wojsk niemieckich od północy, wyrzucenie ich ze Zboisk i otworzenie sobie drogi do Lwowa.

Z drugiej strony dowódca niemieckiej 1. DG gen. L. Kübler otrzymał rano informacje o wyruszeniu z Przemyśla do rejonu Lwowa polskiej odsieczy pod dowództwem gen. K. Sosnkowskiego. Postanowił on zabezpieczyć swoje tyły i skierował do Gródka Jagiellońskiego niepełny batalion, a następnie dosłał jeszcze trzy dywizjony 79. pag oraz dwa bataliony 100. psg i dwie kompanie 99. psg, które utworzyły grupę „Utz” pod dowództwem płk. Wilibalda Utza, dowódcy 100. psg. W tym czasie pod Lwów przybyły kolejne pododdziały 1. DG w postaci III batalionu 98. psg, III batalionu 99. psg i części I batalionu 100. psg. Początkowo zostały one zatrzymane w Zimnej Wodzie jako odwód 1. DG, a po informacji o pojawieniu się polskich wojsk w Rzęśnie Ruskiej, jego część przeszła w tamten rejon.

==========================
Bitwa pod Mińskiem Mazowieckim.
==========================

W dniu 13 września 1939r. gen. Anders dowodzący Grupą Operacyjną Kawalerii zamierzając dołączyć do cofającej się Armii „Modlin” uderza pod Mińskiem Mazowieckim na oddziały 3. Armii niemieckiej. W bitwę pod Mińskiem Mazowieckim zaangażowane były trzy brygady Kawalerii.

Nowogrodzka Brygada Kawalerii miała od południa i Szosy Lubelskiej wspierać natarcie Wołyńskiej Brygady Kawalerii. Niestety nie dotarła ona w rejon Mińska Mazowieckiego. Szarża 1 szwadronu tego pułku załamała się w ogniu niemieckich karabinów maszynowych. W godzinach przedpołudniowych do walki włączają się oddziały 91 Dywizjonu Pancernego majora Antoniego Śliwińskiego. Współdziałając ze szwadronem kolarzy otaczają Siennicę.

Rozgorzała walka z niemieckim oddziałem rozpoznawczym. Składał się on z trzech czołgów średnich, plutonu piechoty i dwóch dział. W wyniku starcia Niemcy stracili jeden czołg oraz samochód pancerny. Polacy natomiast stracili dwie tankietki (załogi uratowały się). Siennica znalazła się w polskich rękach.

Za 91 Dywizjonem Pancernym posuwał się 25 Pułk Ułanów. Po przerwaniu bitwy przez gen. Andersa Polacy wycofali się z Siennicy i skierowały się w nowy rejon koncentracji.

------------------------

Zawsze chciałem zobaczyć taką relację dzień po dniu z Polskiej Wojny Obronnej. W końcu w tym roku postanowiłem sam się tym zająć, stąd ten wpis. Jeśli zobaczycie jakiś błąd, to mile widziane sprostowania ( ͡° ͜ʖ ͡°).

Tag do obserwowania: #wojnaobronna1939

#iiwojnaswiatowa #kronika #kampaniawrzesniowa #wrzesien39 #polska #iiirzesza #wojna #historia #gruparatowaniapoziomu

Źródła: [[1]](http://www.sww.w.szu.pl/index.php?id=kalendarium_kampania_wrzesniowa) [[2]](http://www.1939.pl/kampania-wrzesniowa/kalendarium.htm) [[3]](https://dobroni.pl/n/czestochowa-1939/10283) [[4]](http://zywiecinfo.pl/historia/item/1261-walki-pod-wegierska-gorka-1939) [[5]](http://www.wikipedia.pl/) [[6]](https://www.gdansk.pl/turystyka/westerplatte-1939-siedem-dni-obrony,a,5415) [[7]](https://fakty.interia.pl/prasa/odkrywca/news-dzien-w-ktorym-przestala-istniec-9-dywizja-piechoty,nId,2441117#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox) [[8]](tomaszstezala.pl/index.php/ostrowski/51-ii-wojna-swiatowa-kampania-wrzesniowa-1939-zwz-we-lwowie-zwz-ak-w-krakowiear) [[9]](http://www.warszawa.pl/)
takitamktos - 13 września 1939 roku.

Gen. Wiktor Thommée obejmuje dowództwo obrony...

źródło: comment_UD0FcYvuxTqTBnRKYnqR80ccOhuSLkvU.jpg

Pobierz
  • 12
@taki_tam_ktos w Zambrowie w nocy z 12 na 13 września w zainscenizowanej przez Niemców masakrze życie straciło ponad 100 polskich żołnierzy wziętych do niewoli dzień wcześniej. Ponad 200 zostało rannych.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Patromi: gazeta jest poranna z 13 września - później tego samego dnia przeszli pozostali obrońcy Gdyni, a wojska niemieckie zajęły ją 14
Więc jeszcze mieli rację, Gdynia nadal była w rękach polskich