Wpis z mikrobloga

Hallo, mireczki pytanie. Wczoraj miałem lekka stłuczkę, osoba jadaca za mną wjechała mi w tył auta. Pan prowadzący samochod skasował pół przodu, u mnie całe uderzenie przyjął hak. Straty, na poziomie wgnieconego haku oraz drobnych rys na tylnym zderzaku. Spisaliśmy oswiadczenie, rąsia rąsia i do domu. Po wszystkich emocjach zadzwoniłem do ubezpieczyciela owego sprawcy, zgłaszając stłuczkę. Dzis przyjechał rzeczoznawca porobił fotki i kazał czekać. Jako iż pierwszy raz spotykam się z taka sytuacją, jaki czas ma.ubezpieczyciel na powiadomienie o kosztorysie?
Czy jeżeli wybiorę metodę bezgotowkowa, mogę sam wybrac warsztat? Zalezy mi na aso, czy musze wybierać z "wybranych" przez ubezpieczyciela?
Czy jeżeli ubezpieczyciel wyceni szkodę np. na kwotę 12tys złotych, a aso na 16, to czy załatwiają sprawę medzy sobą, czy bede.musiał wysyłać kolejne pisma?

#pytanie #wypadek #ubezpieczenie
  • 1
@Dezzerter: z OC możesz robić gdzie chcesz, ale oczywiście ubezpieczyciel zapewne jakiś warsztat Ci zaproponuje. Nie sądze że tylko wgnieciony hak i lekko porysowany zderzak - podejrzewa że pod spodem jest mocno pogniecione. na czas naprawy należy Ci sie pojazd zastępczy - co najmniej takiej samej klasy jak Twój. Jak by był niejezdny to by Ci sie należał od teraz