Wpis z mikrobloga

Wydaje mi się, że lwią przysługę zrobiły media odnośnie nowego #film #tarantino. Nie jest to mój ulubiony Tarantino, jednak chyba zrobił na mnie największe wrażenie, jest przepięknym kolażem ulubionych rzeczy reżysera. Czy to jest film fabularny? Zdecydowanie nie i wcale mi to nie przeszkadza! Jednak żałuję, że postać Pitta jest tak bardzo enigmatyczna, ten bohater ma większy potencjał. Co najbardziej mi się podobało? Wielki ukłon dla pana Richardsona, ale o tym chyba nie trzeba nikomu mówić. A co do jednego z tematów, czyli Sharon Tate, w pewnym momencie w filmie padają słowa "A teraz to na co wszyscy czekali" - chyba najlepiej oddaje to, jak Tarantino trolluje swojego widza, nie pierwszy raz :)

Mam nadzieję, że wersja 4 godzinna będzie jeszcze lepsza...
Wungluwka - Wydaje mi się, że lwią przysługę zrobiły media odnośnie nowego #film #tar...
  • 8
@Beefy_Malibu_Doctor: A co było przy Nienawistnej Ósemce? Bez akcji, jedna scena, gadki o niczym, film o niczym. Według mnie to był film całkowicie jego, w jego stylu. Przypomnę tylko, że Tarantino jest typowym postmodernistom, tak samo jak Lynch
@Wungluwka: Wg. to właśnie once upon.. był bez akcji, z wieloma scenami, ze zbyt dużą ilością aktorów i o niczym a właściwie to był film o hollywood a nie o Ricku i Cliffie. Nienawistna była bardziej w klimacie, zauważ, że tarantino lubi budować klimat w ten sposób, czyli powolne sceny okraszone oryginalnymi dialogami, np. grindhouse - pierwsze 20min w barze, 4 pokój w Four rooms gdzie przez 95% filmu gadali o