Wpis z mikrobloga

@gorfag: Mieszasz zamknięte w puszkach potrząsając. Otwierasz, sprawdzasz czy wyglądają normalnie, ew testujesz. Mogą być całkiem dobre, ale stare farby to ui wie co zawierają, jakieś metale ciężkie może. Do PSZOK na chemie można oddać, też tak miałem, parę puszek zostawiłem i czasem coś tam tym pomaluje.
Miałem tego tyle że cały bagażnik w hatchbacku pudłami zastawiony, myślałem że zejdę od tego smrodu, a tylko 10 km jechałem