Wpis z mikrobloga

Mirki. Takie pytanie. Jak można budować sobie do woli taki bootowalny pendrive jak się chce, bez niszczenia danych, z poziomu jakiegokolwiek komputera do jakiego się podłączy owego pendrive'a? Innymi słowy, mam pendrive'a, wgrywam na niego te obrazy jakie chcę, te dane jakie chcę, robię z niego boot USB z tych obrazów co już mam na pendrive. Potem wpinam go do innego kompa, kompletnie gdzie indziej, zgrywam jakieś inne ISO, nie mam na nim praw administracyjnych, odpalam na nim jakąś portable wersję oprogramowania dzięki której dorzucam nowe ISO do bootowalnego menu, jednocześnie nie usuwając danych które znajdują się na tym pendrivie. Czyli taki wielokrotnie narzędziowy pendrive USB

Czy jest w ogóle coś takiego?

#it #software #os #oprogramowanie #windows #windows10
  • 2
@xaliemorph: Trochę jak kolega wyżej wspomniał.
Można też się oprzeć na ten poradnik: https://www.pendrivelinux.com/boot-multiple-iso-from-usb-via-grub2-using-linux/

Ogólnie u mnie w firmie zrobili jeszcze rozruch na GRUB 2 taki że może wykrywać ISO wrzucone do danego katalogu.
Ma to jednak swoje gorsze strony:
1. Nie będzie to ładnie działać ze wszystkimi BIOSami (zwłaszcza starszymi zabugowanymi z ~2000 - ~2005 roku). Można próbować obejść ten problem PLOP Bootmanagerem czy czymś takim, choć nie ręczę za