Wpis z mikrobloga

MIRKI NIE PODDAWAJCIE SIE!!!!!
Jak chodzilem do technikum to kochalem sie w pewnej dziewczynie.
Bylismy w ekipie ktora zawsze trzymala sie razem. Ona trzymala mnie mocno we #friendzone
nauczyciele zawsze na zadaniach grupowych wrzucali mnie do innej grupy niz Ona.
Bo jak sie dowiedzialem po latach chcieli mnie zeswatac z inna dziewczyna z naszej grupy.
Za jakis czas robimy impreze i staramy sie skontaktowac z kazda osoba z bylej klasy.
No i mmooim zadaniem bylo polapac najwiecej ludzi ile sie da.
Przez trzy dni dzwonienie, szukanie na #facebook i innych portalach.
Na ten dzien mam 16 osob ktore zadeklarowaly przyjazd na impreze.
Oczywiscie bedzie tak, ze kazdy bedzie musial wplacic 100pln dla weryfikacji kto przyjedzie bo juz zabukowalem domki a wiadomo jak to jest z imprezami typu spotkanie po latach.
Wczoraj dostalem numer do Niej :D i jak sie dowiedzialem ze jest w polsce i mieszka w "moim" miescie to zwariowalem.
od 19 do 3 rano siedzielismy i gadalismy przy piwku.
Dzisiaj wieczorem jestesmy dogadani na spotkanie :D UWAGA na randke :)
Wiem na 100% ze bedzie ociera bo juz wczoraj bylo blisko ;)
czekam na to od 20 lat :D
#przegryw
  • 17