Aktywne Wpisy
xionacz +725
zajsty +275
W 31 kolejce Harry Kane dwukrotnie trafia do siatki.
Do końca sezonu pozostały 3 spotkania - aby pobić rekord Lewego, Anglik musi strzelić 7 bramek.
Tutaj komentarz do wołania, jeśli chcesz/nie chcesz być wołany do kolejnych aktualizacji.
#bundesliga #pilkanozna #mecz #torjagerkanone2024
Do końca sezonu pozostały 3 spotkania - aby pobić rekord Lewego, Anglik musi strzelić 7 bramek.
Tutaj komentarz do wołania, jeśli chcesz/nie chcesz być wołany do kolejnych aktualizacji.
#bundesliga #pilkanozna #mecz #torjagerkanone2024
Poniższą sytuację opisuję tutaj ,gdyż szczerze potrzebuję rady osób totalnie niezwiązanych emocjonalnie ze mną. Będę wdzięczny za każdą sugestię, gdyż za długo już się z tym wszystkim borykam.
Krótki wstęp:
Ja - 30 lat pracuję w firmie na stanowisku dyrektora, mam pod sobą 8 osób z tego 6 to kobiety. Jestem oskarkiem 190cm wzrostu, cynicznym, bezczelnym i pewnym siebie. Od 6 lat w szczęśliwym związku - po wakacjach się oświadczam.
Problem:
3 z moich pracownic, które liczą na coś więcej , nazwijmy je Kasia, Basia, Stasia.
Kasia - 23 lata zaręczona, we wrześniu bierze ślub, na który jestem zaproszony wraz z dziewczyną
Basia - 24 lata również zaręczona, brak daty ślubu
Stasia - 21 lat, z tego co wiem singielka, mocne ciśnienie na chłopaka
Sytuacja:
Od marca tego roku i pierwszej imprezie pracowniczej, na której potańczyłem z każdą z nich (mój błąd) zaczęły się niekończące się dwuznaczności, propozycje, próby wyciągnięcia mnie na drinka czy zaproszenia do siebie do domu. W każdej sytuacji odmawiałem, odpowiadałem lekceważąco, podkreślam zależności pracownicze.
Sytuacja z soboty - kolejne wyjście pracownicze, sporo alkoholu.
Próby wyciągnięcia mnie na parkiet przez każdą z nich zaczęły się o 23. Po 1 sam na chwilę idę na parkiet w momencie kiedy one drinkowały. Po sekundzie dołącza Stasia, zaczyna się przysuwanie do mnie, ocieranie kroczem o moją nogę, przytulanie mnie itd. #!$%@? na fajkę. Dołącza już trochę podpita Kasia, która też pali. Pyta mnie czy nie chce już wyjść z klubu, bo jej chłopaka dzisiaj nie ma. Odmawiam, wracam do stolika. Przy stoliku Basia przysuwa się i wtula we mnie... I tak w kółko. O 2 ewakuuje się z lokalu.
Puenta
Nie mogę ich zwolnić bo dobrze pracują poza tym moja partnerka już raz przezywała dramę w postaci - odrzucona przeze mnie dziewczyna wypisująca do niej niestworzone
historie. Nie wiem czy gdyby się to powtórzyło to nadal by wierzyła w moje zapewnienia. Nie pomaga moje zbywanie ich, nie pomaga olewanie. Nie mogę nie mieć z nimi styczności ze względu na moją rolę w firmie. Pracy zmieniać nie chcę, bo dobrze zarabiam i lokalizacja odpowiada mi idealnie. Mój przełożony uważa natomiast, że przesadzam, a tak w ogóle to jestem głupi że nie korzystam.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
Niby masz 30 lat, dorosły facet a zachowujesz się jak małe dziecko. Wiesz dlaczego one cały czas do Ciebie startują? Bo Ty zamiast postawić sprawe jasno to gdzies tam uciekasz, nie protestujesz, olewasz czy zbywasz, sam tak napisałeś.
Mówisz takiej wprost, mam partnerkę, jestem z nią szczęsliwy, nie mam zamiaru jej zdradzać z Tobą, nie interesujesz mnie i nie życzę sobie więcej z Twojej strony pytań czy nie pójdziemy do
@Kormas
@Kremuwkonafide
@winomusujace
@bezbekpol
@Antek_co_chodzi_bez_majtek
Toć to zarzutka najniższego sortu, a wy się lapiecie jakbyście byli zielonkami ( ͡º ͜ʖ͡º)
@AnonimoweMirkoWyznania wstawaj, zesrałeś się.
Ja stosuje prostą zasadę, przy kobietach jestem sobą, żartuję z nimi, czasami „poplotkujemy”, ale zawsze i wszystkie traktuję jak kolegów. W ten sposób jestem pewien, że nie wysyłam prowokujących sygnałów, a kobiety nie mają przestrzeni do nadinterpretacji.
Naprawdę da się być lubianym i szanowanym jednocześnie. To z szacunku powinien wypływać
Zaakceptował: marcel_pijak