Wpis z mikrobloga

@mrucyfon: Raczej zależy mi na jakimś zwiedzaniu "dzikiej przyrody", czy balijskiego stylu życia, niż na plaży. A już na pewno nie zależy mi na dzikich imprezach wieczornych, bo i tak wieczorami zamierzam pracować. Aż taka nuda w Ubud? Bo raczej czytałam, że właśnie warto tam się zatrzymać.
@Emkacf mocno skomercjalizowane, do mnie nie przemawia klimat "park małp" bo ich nie znoszę zwłaszcza gdy po mnie skaczą. W ubud lokalesi są mocno nastawieni na oskubania Cie i są zwyczajnie namolni. Oczywiście kuta i denpassar to samo.
Mam tam lokalesa który jest przewodnikiem i mnie nie oskubał +628123977139 Kerta, polecam. Jest też na Whatsapp. Osobiście przy takim nastawieniu szukał bym małych miejscowości lekko poza szlakami
@Emkacf byłem tam dwa razy i pewnie jeszcze kiedyś pojadę, to super miejsce. Polecam wycieczkę na wulkan batur, wyspy gili, lombok i wycieczkę na rinjani, zwiedzanie świątyń jest dość oczywiste i jest ich tyle że po 5 czy 6 zaczynają się mylić- ładna jest besakih ale ładnych jest tam cała masa. Warto pójść na przedstawienie kecak dance.
@Emkacf jak nie chcesz imprezować to omijaj Canggu/Kuta oraz Gili T, na Ubud z okolicznymi atrakcjami wystarczą 3-4dni, jak chcesz poczuć dzikość to chyba warto wybrać się na Lombok, mniej turystycznie

@mrucyfon penide polecam jeśli nurkujesz, jedno z lepszych miejsc w których nurkowałem i do tego można spotkać sporo mant, a takto słaba infrastruktura i może dwie fajne plaże warte zobaczenia
Pobierz Zarys - @Emkacf jak nie chcesz imprezować to omijaj Canggu/Kuta oraz Gili T, na Ubud ...
źródło: comment_hhG9CeChCyr0nKhjRJkJdoM8ll0xHpqQ.jpg