Aktywne Wpisy
Kapitalista777 +379
Z tą zmianą definicji gwałtu pędzimy w zawrotnym tempie w stronę Hiszpanii. Już wkrótce to ty będziesz musiał udowadniać, że miałeś zgodę, a nie kobieta, że została zgwałcona. W zeszłym tygodniu skierowanie prac do komisji poparły WSZYSTKIE partie w Sejmie.
A teraz was zastrzelę. Wiecie, że w Hiszpanii zakazany jest tzw. catcalling, czyli zaczepianie kobiet na ulicy czy np. gwizdanie na nie. I uwaga - dotąd było to wykroczenie, obecnie jest to
A teraz was zastrzelę. Wiecie, że w Hiszpanii zakazany jest tzw. catcalling, czyli zaczepianie kobiet na ulicy czy np. gwizdanie na nie. I uwaga - dotąd było to wykroczenie, obecnie jest to
DROBNY_PIJACZEK +26
Co ja osobiście sądzę o tego typu represjach? Jestem idealnym celem dla tego typu zagrywek mimo sędziwego już wieku - bo ani żona mi nie grozi ani dzieci mieć nie mogę.
Jak to w ogóle może komuś przejść przez móżdżek? Czy to działa tak: "hehe wprowadźmy bykowe, będzie więcej piniążków!" (╯°□°)╯︵ ┻━┻. No raczej bardzo nie wiele - dla budżetu państwa to będą groszowe sprawy.
Ktoś nie podumał. A kto to będzie to obsługiwał? Koszty takiego podatku byłyby prawdopodobnie wyższe niż ściągalność (tak jak to jest w przypadku podatku dochodowego) bo urzędników do tego trzeba będzie zatrudnić, kwity drukować, potem jeszcze opornych zmuszać... Znaleźliby się tacy co by i tak jakoś to obeszli.
No i masa kruczków, które musiałyby być uwzględnione:
Znam parę małżeństw bez dzieci bo albo są już za starzy na to albo "jeszcze nie teraz" albo "nigdy!" - oni też mieliby płacić "bykowe"?
Co z ludźmi niepełnosprawnymi którzy nie są w stanie spłodzić potomka?
Co z tymi, co mieli dzieci ale np stracili je w wypadku czy zmarły w innych okolicznościach?
Co z problemem bezpłodności u kobiet? Bo przecież kobiety też byłyby objęte tym haraczem... inaczej byłoby to irracjonalne.
Co z tymi co po prostu umieją liczyć i wiedzą, że ich nie stać na dzieci? Przypomnę, że samo przedszkole to koszt 500-700 zł na miesiąc!!! Ktoś w ogóle ogarnia ile kosztuje miesięczne utrzymanie dziecka od narodzin aż do jego względnej samodzielności (czyli minimum 16 lat)? Kolega ma niemowlaka i twierdzi, że nawet tego 500+ nie poczuje bo na bobasa leci lekko 1000 zł i więcej miesiąc w miesiąc - najdroższe leki oczywiście i lekarze...
I tak pewnie znajdzie się ktoś kto będzie to racjonalizował ale co tam...
#pis #polityka ##!$%@?
czyli pewnie zostawią to sobie na drugą kadencję
Nie masz dzieci? Nie masz 500. Nie masz 1k odliczenia na dziecko
Nie masz żony? Nie masz wspólnego rozliczenia z małżonką (co niekiedy pozwala mocno obniżyć podatek dochodowy)