Wpis z mikrobloga

  • 1202
@BarkaMleczna
Szkoda, że nie powie o różnicach w pensjach i o tym, że dla przeciętnego Polaka nie ma znaczenia cena produktów spożywczych w Hiszpanii tylko to, że odczuwa wzrost ceny w Polsce.
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna:

Według danych z Eurostatu, średnie miesięczne wynagrodzenie mieszkańca UE wynosi prawie 2,9 tys. euro brutto. Jest to niemal trzy razy więcej niż średnie zarobki mieszkańca Polski, którego miesięczna pensja wynosi 982 euro.
  • Odpowiedz
@elementbn: mniej wiecej ma to sie tak, opozycja krzyczy ze ceny rosną. Jebniemy w TVP ze maja najtaniej w unii!!!! Najtaniej #!$%@?, rozumiesz robaku?
Daj mi teze a zrobie do niej wykres
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 40
@BarkaMleczna:


Według danych z Eurostatu, średnie miesięczne wynagrodzenie mieszkańca UE wynosi prawie 2,9 tys. euro brutto. Jest to niemal trzy razy więcej niż średnie zarobki mieszkańca Polski, którego miesięczna pensja wynosi 982 euro.

@gierape: ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Średnia, większość żyje za 450€
  • Odpowiedz
ludzie nie są chyba aż takimi debilami żeby w sklepie nie zauważyć że wszystko mniej lub bardziej drożeje... a propaganda swoją drogą....


@elementbn: wystarczy, że wmówi im się, że to nie jest nawet częściowo wina rządu
  • Odpowiedz
@pandarw: wzrost cen nie jest tylko przez 500+ ale ogólnie przez wzrost płac. To jest zwykłe prawo rynku. Sam pracuję w branży spożywczej i widzę, że ludzie kupują coraz więcej. A my nie mogąc nadążyć z produkcją zwyczajnie podnosimy ceny.Oczywiście ceny samego surowca też mają w tym swój udział.
Ceny np wieprzowiny w Polsce praktycznie opierają się o niemiecką giełdę. Na jej podstawie czołowi dostawcy ustalają ceny co potem też przekłada
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna: Przyznam, że nie zwracam za bardzo niestety uwagi na ceny i robię stosunkowo niewielkie zakupy, bo żyję sam, ale moi rodzice, skromnie żyjący emeryci zauważyli drastyczny wzrost cen żywności.
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna: xD "narracja" jako coś nieweryfikowalnego, zresztą ja zawsze tankuję za 50zł, a jedzenie kupuję za 100zł. trochę ostatnio schudłem ale to pewnie dlatego, że lato takie upalne
  • Odpowiedz
@merciless85
A może częściowo wynika to ze złej gospodarki wodnej w Polsce? Od dawna wiadomo, że Polska ma problem z zasobami wody. Wszystkie rządy zaniedbywały to przez lata, czego efektem są m.in. powodzie na przemian z suszami niemal co roku. Po prostu nikt nie rozumie, że lepiej zwalczać przyczyny problemów niż ich skutki.
  • Odpowiedz
@pandarw: Masz rację jednak jak sam zauważyleś to tylko element skladowy problemu. Niemcy także mają problemy z powodu suszy, a retencja i cala gospodarka wodna stoi tam na wysokim poziomie. Niestety budowa śluz, zbiorników retencyjnych itp jest kosztowna, a od tego słupki w sondażach nie urosną więc każdy rząd ma to w dupie i wolą jeździć w czasie powodzi szukać wału do zrobienia #pdk.
  • Odpowiedz