Wpis z mikrobloga

powiem wam coś panowie z #przegryw uważam, że powinniście tak samo jak i ja docenić swoją wyjątkową rolę na tej planecie.

każdy z naszych przodków miał potomka, każdy bez wyjątku się rozmnożył. gdyby spojrzeć z odpowiedniej perspektywy, ujrzelibyśmy łańcuch ciągnący się od tego tutaj spierdona <- aż do pierwszej, prastarej komórki, przyczyny istnienia nas wszystkich. miliony istot, miliardy lat cierpienia, bólu i strachu, skala #!$%@? jakiej nie jestem sobie w stanie wyobrazić.

i po co to wszystko? dlaczego jestem tutaj uwięziony? dlaczego mogę w ogóle powiedzieć jestem, ja?

tego nigdy się nie dowiem, pewny natomiast jestem jednego. to już ostatni z linii. nie powstanie kolejna świadomość, następny wyrok, inny skazaniec.

jestem ostatni.

to największy akt miłosierdzia, to najważniejsza z ról. panowie, przykro mi, że to musi tak wyglądać, ale przynajmniej zrozumcie i zapamiętajcie na zawsze - nieruchanie jest bohaterstwem.
Pobierz
źródło: comment_uogmgbph9U5lE63FCVDgWd5TbPCmFwkF.jpg
  • 25
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@wielad: A kim Ty jesteś, aby oceniać innych? Może to twoja wizja świata jest błędna, bo patrzysz na życie przez pryzmat niewolnika systemu; praca, kredyt na mieszkanie, rodzina, wakacje w Chorwacji raz do roku. Twoja egzystencja ma taką samą wartość jak każdy inny byt we wszechświecie, a w skali istnienia tej planety nie ma absolutnie żadnego znaczenia. Wszystko zależy od perspektywy, to tylko egzystencjalny relatywizm.
@tomosano: pocieszam się tym że pogłębiając i pielęgnując swoje kompleksy, tworząc tutaj kółko wzajemnej adoracji i akceptacji tego co robicie sami siebie wykluczacie z puli genowej. Nie macie szans na związek więc nie macie szans na przekazanie swojego wybrakowanego dna dalej.
Świat bez was będzie lepszym miejscem.