[sorek]

Ponoć matematyka nie kłamie.

A jednak odchylenie głosów między exit polls a głównymi wynikami było największe.

Dlaczego?

Czas założyć foliową czapkę i zacząć szukać odpowiedzi..

#wybory #matematyka #statystyka #ciekawostki

[B.....5]

@sorek: Gdyby w exit pollach partia miała 0,02% a dostała 0,01% to różnic wynosiłaby -50%, lepiej liczyć w punktach procentowych

[sorek]

@Borysk5: ok, ale tej różnicy u wiosny nie było

@Emerkaes: nie musi, ale różnica w tym wypadku jest sporo poza skalę i historycznie czegoś takiego nie było jeszcze

[d.....r]

@sorek: Przypuszczenie, że wybory w Kondominium mogą być fałszowane to foliarstwo w które wierzą tylko szury z Konfederacji ( ͡° ͜ʖ ͡°)

https://wpolityce.pl/polityka/119710-alarmujaca-analiza-w-sprawie-wyborow-samorzadowych-cd-w-2006-roku-w-woj-mazowieckim-rowniez-multum-kart-z-dwoma-krzyzykami-i-wiecej

[Emerkaes]

@tyrytyty: początkowo trochę źle zinterpretowalem post xd

[tyrytyty]

@sorek: te różnice by się zgadzały z prawdopodobieństwem, komu pis może ukraść elektorat. Konf najbardziej.

[worm_nimda]

@sorek: Przecież to pokazuje tylko do czego wychodzący głosujący najbardziej wstydzili się przyznać. I która z partii ten wstyd przejęła na exitpolu.

[Volki]

@worm_nimda Te ankiety były anonimowe, więc jak mogli się wstydzić?

[worm_nimda]

@Volki: Nie były anonimowe z psychologicznego punktu widzenia. Po wyjściu z lokalu musiałeś sprawę głosowania "przegadać" z ankieterami.

[Volki]

@worm_nimda Nie, bo ankiety musiałeś wypełnić sam i wrzucić do kartonu.

[worm_nimda]

@Volki Teoretycznie. W praktyce różnie to wygląda. Ankieterzy są pomocni i nie robi się tego za kurtyną.

[Herubin]

@sorek: Świadczy to tyle, że 2.5% błędu statystycznego przy 6% widać bardziej niż przy 40%.

[sorek]

@Herubin: gdyby tak było to przy wiośnie byłoby tak samo lub podobnie

[Herubin]

@sorek: Możliwy błąd nie oznacza rzeczywistego błędu. Jak masz margines błędu 2.5% i wynik sondażowy 5% to możesz mieć realnie od 2.5% do 7.5%, czyli zasadnicza różnica gdy przy 40% to przedział 37.5% - 42.5% czyli minimalny.

No i też kwestia tego, że IPSOS wybiera miejsca do robienia sondażów na podstawie przeszłych wyborów a teraz mieliśmy mocną mobilizacje wsi, której nie było wcześniej, więc komisje "miastowe" gdzie Korwin miał poparcie zostały

[sorek]

@Herubin: jest szansa na to, ale i tak warto sprawdzić czy nie doszło do czegoś wyższego.

Jak mówię wiosna byłaby w identycznej sytuacji pod wzgledem miast i wsi..

[szyps]

@Herubin: Mi zawsze się wydaje, że za mało jest sondaży w wioskach i jak widać w tych wyborach to się potwierdziło.
Inna sprawa, że od dawna część głosujących wstydziło się przyznać, że głosowali na PiS i całkiem możliwe, że to się nie zmieniło.