Wpis z mikrobloga

#100polskichrapowychplytchallenge 15/100

Paluch - Złota Owca

Dziewiąty studyjny album poznańskiego rapera Palucha. Krążek miał premierę w listopadzie 2017 roku. Płyta osiągnęła duży sukces komercyjny, jak zresztą wszystkie ostatnie albumy Palucha, zdobywajac podwójną platynową płytę. Krążek był promowany kawałkami DYM, Kontrola jakości ze Szpakiem oraz Cardio - łącznie te trzy single na ten moment mają blisko sto milionów wyświetleń - jak na polski rynek ilości ogromne. Podkłady jak to zwykle przy wydawnictwach poznaniaka są raczej nowoczesne, syntetyczne - choć trzeba przyznać że co jak co ucho do wyboru bitów Paluch ma. Jeżeli chodzi o warstwę liryczną to mamy w sumie w dużej mierze oklepane tematy, ale raper ratuje to wszystko dużą dozą charyzmy i niezłym płynięciem na tych podkładach.

Ja osobiście wielkim fanem Palucha nie jestem ale przyznaję, że zazwyczaj single, które puszcza trafiają w ucho i potrafią dobrze pobujać (vide Szaman czy OKO przy poprzedniej płycie, Cardio i Kontrola jakości przy tej). Gorzej jest jak słucham całej płyty ponieważ są nierówne momenty i w całości momentami nudzi. Ostatnią jego płytą, którą przyjąłem w całości był Lepszego życia diler (bardzo dobry krążek, który zresztą w przyszłości opiszę), a Złota owca nie trafiła do mnie w pełni. Podkłady są bardzo dobre, gościnki też niezłe, Paluch rapuje ani lepiej ani gorzej niż przy poprzednich produkcjach, ale myślę że z każdą kolejną płytą teksty stają się troszeczkę bardziej nudnawe. Podsumowując, myślę że w samochodzie można sobie tę płytę zapuścić, bity niektóre nieźle bujają ale z pewnością nie jest to najlepsze co Paluch wydał.

Moja ocena: 6/10

#rap #muzyka #polskirap
Pobierz tomkol - #100polskichrapowychplytchallenge 15/100

Paluch - Złota Owca

Dziewiąty...
źródło: comment_GdSM0nFoAlm0igXRclMm9NfCKcvSGTH5.jpg
  • 3