Wpis z mikrobloga

#100polskichrapowychplytchallenge 13/100

VNM - De nekst best

Debiutancki album elbląskiego rapera, którego premiera miała miejsce w styczniu 2011 roku. VNM na swoim debiucie ukazuje swoją wszechstronność, bez zamykania się w jednej stylistyce. Nawijka jest na najwyższym poziomie. Na tym krążku VNM nie raczy nas jeszcze podspiewywaniem znanym z kolejnych jego produkcji - mamy tu czysty rap w całej okazałości. Warto wspomnieć że album wbił na OLiS, debiutując na 5 miejscu.

Dla mnie nie jest to pierwsza płyta VNMa, którą usłyszałem, do niej dopiero wróciłem po zajaraniu się kolejnym jego wydawnictwem. Zajebiste różnorodne flow, zmienianie tempa rapowania, teksty, które nie zawsze są najlepsze, w ustach rapera na bicie brzmią na prawdę dobrze, co pozwala nam przymknąć oko na pewne niedociągnięcia. Wiem, że dla wielu jego fanów ta płyta była tą najlepszą - dla mnie niekoniecznie. Pomimo to jak najbardziej polecam ją sprawdzić lub tym, którzy znają - odświeżyć.

Moja ocena: 7/10

#rap #muzyka #polskirap
Pobierz
źródło: comment_BGNm7EiOgGktmbJ2bxLjEa1ngFLcuPmN.jpg
  • 1