Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@marek-sisey-tymoszczuk: to nie jest kadr z filmu, to fotografia :)

@AlfredoDiStefano: jeszcze doprecyzuję żeby nie być gołosłowną ( ͡° ͜ʖ ͡°) mnie to zdjęcie urzeka naturalnością, codziennością, podkreśla to nagość pani, światło, wspomniany przez @MiQ27 ręcznik na głowie, a także klimat w jakim urządzono pomieszczenie. Piękne dla mnie jest wyobrażenie sytuacji przedstawionej na zdjęciu, dla mnie to spędzenie takiego luźnego poranka przy akompaniamencie pianina, uczucie wolności,
@scruffy-duffy: to była ironia. Naturalność? Modelka pozuje do bólu. Zdjęcia "reporterskie" notujące życie, mają zupełnie inny sznyt. Kolokwialnie rzecz ujmując, autor szczują dupą, bo nagość dobrze się pozycjonuje. Widziałem wiele aktów, część z nich zaledwie aspiruje do "życia codziennego".

A wystarczyło, by modelka rzeczywiście coś grała. Nogi rozstawione na pedałach, pochylenie pleców, może filiżanka na krawędzie skrzyni, może papieros popielniczce? I kupiłbym taki pomysł.
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@marek-sisey-tymoszczuk: autor zajmuje się głównie fotografią mody, trochę gdybam, ale być może stąd maniera powodująca, że zdjęcie wygląda jak mocno pozowane...

nie wątpię, że znalazłoby się wiele pomysłów na ulepszenie tego obrazka, ja np. wolałabym zobaczyć bardziej symetryczną kompozycję, ale jednak wywołuje we mnie ciepłe skojarzenia wybiegające poza obserwację, że modelka ma ładną pupę :)