Wpis z mikrobloga

Skoro sąd warunkowo umorzył postępowanie karne, to stwierdził winę Biedronia. Więc śmieszne są jego tłumaczenia, że nigdy nie skrzywdziłby matki. Jakim trzeba być dupkiem, żeby twierdzić, że ataki są wymierzone w jej matkę, a nie w niego. To odwracanie kota ogonem. I jeszcze mówi o swoim złym ojcu. Jaki związek ma jego ojciec z tym, że uderzył matkę i się nad nią znęcał? Trzeba być niezłym łajdakiem, żeby bić rodzica do tego stopnia, że pójdzie z tym do sądu. Ktoś kto źle traktuje rodziców, na pewno nie będzie dobrze traktował swojego kraju. I ktoś taki chce rządzić...
#wiosna
  • Odpowiedz