Wpis z mikrobloga

Hej mirki. Planuję zainwestować około 12k PLN w kupno dolarów. Posiadam konto w PKO BP.. Zastanawiam się jak to ugryźć najlepiej żeby poza spreadem nie ponosić zbyt wielu opłat wymiany/przelewu dolarów. Myślałem albo o revolucie, którego posiadam (ale trochę boję się mrozić tam takie pieniądze, zwłaszcza, że wiem że potem może być problem jakbym chciał je szybko przelewać na konto w PKO) albo o jakimś internetowym kantorze typu rkantor, który ma umowę z PKO BP na darmowy przelew dolarów. Z tym drugim mam ten problem, że nie wiem co musiałbym zdobić w moim banku abym mógł po zakupie dolarów "odebrać" je na koncie w PKO i gdzie będę je widział. I czy któraś ze stron naliczy mi jakieś opłaty o której nie wiem. Pomóżcie mirki, proszę. Jestem w tym zielony, a google nie do końca daje odpowiedź na moje pytania.

Z góry dzięki za pomoc :)

#pkobp #banki #pieniadze #revolut #kantor #waluty #dolar #pytaniedoeksperta
Machinae_Supremacy - Hej mirki. Planuję zainwestować około 12k PLN w kupno dolarów. P...

źródło: comment_FdJXvUZp9sXH04ZYDQyZ15SJTdPkQHm2.jpg

Pobierz
  • 45
  • Odpowiedz
@Machinae_Supremacy: konta walutowe w bankach najczęściej są darmowe jak masz osobiste złotówkowe. Jak kupujesz w kantorach internetowych to nie ma żadnych dodatkowych opłat. Nie wiem jak rkantor, ja zawsze wymieniałem na cinkciarzu i oni mają darmowe przelewy na większość banków. Jak założysz konto walutowe to potem po zalogowaniu się w systemie internetowym swojego banku będziesz je widział razem ze złotówkowym. Można z niego nawet robić przelewy czy „przyjmować” wpłaty od kogoś,
  • Odpowiedz
@MrCopyPasta mieć gdzieś pieniądze, w innym miejscu niż podstawowy rachunek, które fajnie jak zarobią coś tam, ale też nic się nie stanie jak stracą powiedzmy 5%-8% bo to dodatkowe bonus z roboty, których na co dzień nie liczę. Z tego też powodu myślałem o TFI ale przeraża mnie ilość opłat, prowizji itp. Inwestycja na około 2-3 lata.
  • Odpowiedz