Wpis z mikrobloga

Wczoraj wdałam się w pyskówkę z grażyną, za to, że uderzyła swojego psa, bo nie chciał do niej wrócić. Pies biegał bez smyczy, fuck logic.
Teraz mi się przypomniało jak 1,5 roku temu z------m jak burą sukę kaszojada, który ot tak dla hecy kopał mojego szczeniaka. Wtedy pomyślałam, że może zareagowałam zbyt ostro, dziś myślę, że mam to w dupie i zrobiłabym to jeszcze raz. Ludzie są p----------i ()
#pieseklenek #psy #pokazpsa #smiesznypiesek #coolstory
matra - Wczoraj wdałam się w pyskówkę z grażyną, za to, że uderzyła swojego psa, bo n...

źródło: comment_ReSE5P05ilVbregtsrJpZoO72PuOQSs0.jpg

Pobierz
  • 67
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@KILOBATATY: niekoniecznie, ja też mam słowa, których nie lubię, ale kaszojad akurat fajnie oddaje podejście do rozwydrzonych gówniarzy, jak ten z opisu.
  • Odpowiedz
@Krachu: dlaczego Cię to interesuje? tak bardzo chciałbyś żeby wyszło na Twoje, że mam małego agresywnego s-------a w domu ogrodzonym dziurawym płotem, a w sąsiedztwie bawią się dzieci, na które mój piesek tylko czeka? xD idź się swoim życiem zajmij człowieku xD
  • Odpowiedz
  • 0
@matra śliczny staffik, jak wszystko się ułoży po mojej myśli niedługo sam dołączę do grona właścicieli. Pozdrawiam
  • Odpowiedz
via Android
  • 4
@Krachu po co pokazuję, co, psa? To się do psa odnoś jak już do historii opisanej nie umiesz, a nie do mojego ogrodu. Szkoda że z takim zaangażowaniem nie zainteresujesz się czy pies jest zdrowy i dobrze zaopiekowany, tylko snujesz jakieś własne domysły i zawracasz mi nimi dupę, byle tylko się do czegoś móc dosrać.
  • Odpowiedz
  • 0
@matra to nie są domysły, tylko wiem na co sobie pozwalasz jako właściciel tego psa. Trzymam kciuki, żeby nie wydarzyła się żadna tragedia.
  • Odpowiedz
via Android
  • 3
@Krachu a dlaczego miałaby się wydarzyć tragedia? Kolejny wykopowy ekspert, staffika to Ty pewnie co najwyżej na obrazku widziałeś, ani nie znasz mnie ani mojego psa, tylko klepiesz w brudną klawiaturę bezpodstawne domysły, na tematy o których zielonego pojęcia nie masz.
I nie, c---a wiesz na co sobie pozwalam, na co mogę i na co nie mogę sobie pozwolić jako właściciel mojego psa, więc zajmij się czymś bardziej produktywnym niż zawracanie
  • Odpowiedz
@Muireann: nigdzie mnie nie uczyli, w tym rzecz.
@Krachu: to używaj jej godnie. A jeśli tak bardzo martwi Cię moje ogrodzenie, to tak - jest kompletne i nie posiada żadnej dziury, a pies nie przebywa na ogrodzie bez opieki dłużej niż kilka minut nie dlatego, żeby nikt się nie spuszczał nad tym, że mój hannibal u----e nogi każdemu, kto zbliży się do ogrodzenia, tylko dla jej bezpieczeństwa, które
  • Odpowiedz