Wpis z mikrobloga

@Tylko_noc: k---a ziomek trochę śmieszny jesteś. W sporcie gdzie często PP daje wygrana, znaczenie mają wartości rzędu tysięcznych Ty nadal kwestionujesz czy nielegalne testy mały jakiś sens XD
  • Odpowiedz
@Tylko_noc: może nie były dominującym czynnikiem ale w pewnym sensie rzutowały, zgadza się.

Testy pomogły im zrozumieć opony, od 2014 nie mieli już z nimi większych problemów. Wcześniej mimo całkiem niezłego bolidu, który pozwolił kilka razy sięgnąć po PP w wyścigu z powodu opon bardzo tracili. Od kolejnego sezonu już tak nie było.

Ferrari testowało zupełnie inaczej, nie zdobyli aktualnych danych.
  • Odpowiedz
@michok1984: nie kwestionuje ich sensu tylko skale oddzialywania, ktora - jak to wykopki - wyolbrzymiacie
@snieznykoczkodan: a z oponami maja caly czas problem - w tamtym roku Spa chociazby
najwieksza zmiana byla ICU dzieki ktoremu nawet łyliams z 5 pkt z poprzedniego sezonu zrobił 320 i 3 miejsce
  • Odpowiedz
@Tylko_noc: Nie wiem co Ci jeszcze mogę napisać. Poczytaj sobie z innych źródeł, wyrobisz sobie zdanie.
Oglądałeś w ogóle sezon 2013? Chyba nie zaprzeczysz, że mieli wtedy spory problem z oponami, prawda? W 2014 problem ten pokonali, do tego dołożyli silnik, który okazał się konstrukcją miażdżącą konkurencję i tak oto mamy już 5 lat największej dominacji w historii F1.
  • Odpowiedz