Wpis z mikrobloga

Roborock jest super. Radzi sobie z kocią sierścią bez problemu. Ilość kurzu po przejeździe jednym jest przerażająca. Co najmniej jakbyśmy w domu wcale nie sprzątali. Niestety nie radzi sobie z dywanem typu rabbit, za to bez problemu pomyka przez uskok na płytkach. Super mapuje, nie błądzi, oglądanie jak wraca do bazy jest przyjemnością. Autentycznie jak robót w filmach sci-fi.

Gdy zobaczyłem pracę bocznej szczotki zwątpiłem. Nie chciało mi się wierzyć, że ona cokolwiek zbierze. Totalne zaskoczenie, nawet spod listew przypodłogowych kurz wymiata. Tryb wykrywania dywanu działa jak marzenie, nagle włącza się turbo i naprawdę widać tę moc. Koci żwirek znika całkowicie.

Bateria to jakieś cuda. 42 M2 zjadły 20% baterii. Apka działa bez zarzutów, miło popatrzeć trasę robota i jak laser wykrywa otoczenie.

Kupiłem na wyprzedaży za 1300 z polskiego magazynu. DHL dowiózł robota z dnia na dzień. Najlepsza decyzja od dawna. Dawni nie byłem tak zadowolony z zakupu. Polecam!

#roborock #robotsprzatajacy #xiaomi #irobot
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Gdy zobaczyłem pracę bocznej szczotki zwątpiłem.


@Sawpel: W innych robotach potrafi zapierdzielać i rozrzucać syf na już posprzątane miejsca. Tutaj dostosowuje prędkość w zależności czy wymiata z rogów czy sprząta na środku.
  • Odpowiedz
@Kantar: Nie jest w stanie na tak długim i gęstym włosiu robić zwrotów. Jak włączy tryb turbo to da radę po nim przejechać jeśli nie będzie się zatrzymywać. Jeśli tylko spróbuje zrobić zwrot i zwolni, to już prawie na pewno nie wyjedzie samemu. W sumie jakby dywan był na środku pokoju i miał sporo przestrzeni z każdej strony, to z rozpędu by go odkurzył po prostu przejeżdżając w jedną i
  • Odpowiedz