Wpis z mikrobloga

typ pyta czy melatonina go uśpi po fecie (xD)

chwilę później

helupa dla zer


bo tylko przeczytał słowo HE RO I NA

HEROINA
HE HE HE HE ROINA

HEROINA

HEROIN


jak nadal będzie generalne przyzwolenie na szkalowanie opiatów i opioidów na rzecz feciarzy i marihuanistów pod tagiem #narkotykizawszespoko to blokuję w #!$%@? i wczesniej postaram sie rozpromowac jakis #wykopopiumclub czy zupełnie nowy tag żeby był dla każdego miłośnika opiatów i opioidów, nas łączy opiatowa miłość, ciepełko i tak delikatne a jednak cudownie mocne działanie opio, ich łączy jedynie nienawiść kiedy usłyszą "opio" lub "heroina"

bo ta heroina to jest cpanie a ja sobie lece na fecie co łikend ale feta to nie heroina, ja nie ćpam, jestem lepszy, nie to co te zera od opio, oni nie zejdą na zawał w wieku trzydziestu lat, no zera totalne

@OREO-30 będę bronił opio aż do ostatniego oddechu xD
qwertty321 - typ pyta czy melatonina go uśpi po fecie (xD)

chwilę później
 helupa dl...

źródło: comment_TTIqt8T8ujGvE1P08SXiOoN1braZIPRe.jpg

Pobierz
  • 54
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@qwertty321: ale helupa to dno dna. niżej już nie da sie zejść. krajuwe możesz #!$%@?ć raz na jakiś czas i być w miare normalny. a ćpając heroine prędzej czy później skończysz w rynsztoku. nie blokuj pls bo chce czytać co tam piszesz
  • Odpowiedz
@qwertty321 co kto lubi, mnie opioidy odrzucają poniewaz są nudne. Feta pomoże się bawić fajnie, doda sił, można dużo rzeczy porobić ciekawych. Hel to takie ćpanie dla samego ćpania. Wychodzę z założenia że używki to tylko narzędzia do celu a nie cel sam w sobie.
  • Odpowiedz
@PsychodelicznyWiking: o jakim celu ty mowisz i kogo probujesz oklamac? to bledne kolo- narzedziem do celu jest narko a celem stan po narko. To cpanie wlasnie jest celem dla cpunow, a nie jakies wymagajace powsiecenia i pracy wyzsze cele w zyciu. Nie uszlachetniaj ludzi toczacych sie w gownie i przyklaskujacym sobie nawzajem
  • Odpowiedz
@Panczenisci: czlowiek, ktory swiadomie siega po ciezkie narko ma tez swiadomosc o ich destrukcji i mocy uzaleznienia- wie jak to moze sie skonczyc. On juz w tym momencie jest biedny, juz na starcie bo deycyduje sie na taki krok. To wlasnie bieda spoleczna, mentalna, psychiczna jest PIERWSZA, a pozniej przychodzi uzaleznienie, ktore jest WYLACZNNIE wyborem takiego czlowieka. Zycie to nie bajka i trzeba brac za swoje decyzje cala odpowiedzlanosc. Nie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@adversarius: nie kazdy ma silna i asertywna osobowosc. Ludzie potrafia brac pod wplywem innych, pod wplywem impulsu, z braku wiedzy na temat zazywanego srodka lub nawet moga nie wiedziec, co tak na prawde zazywaja (heroine mozna zazywac nie tylko w sposob dozylny). Pozniej wkracza do akcji mechanizm uzaleznienia i dalej leci z gorki.
  • Odpowiedz
@Panczenisci: zgadza sie, tak samo z alko, fajkami, zielskiem, mozna sobie poseidzeic wsrod znajomych i przycpac ale jest to tylko dodatek to spedzonego czasu a nie cel sam sobie- trzeba rowniez i bez tego dobrze sie bawic. Uzywka nie moze byc celem, nigdy. Przypadki zazywania, ktore wymieniles sa nie grozne bo nie ma sie swiadomosci tego co sie bierze, problem zaczyna sie wtedy kiedy taka osoba nie widzi innego snesu
  • Odpowiedz