Wpis z mikrobloga

Podobno strzelał niejaki Patryk Z., patostrimer z Krakowa, taką informacje podało Radio Zet
#krakow
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Senchaa: to nie było śmieszne.
Grupka obcokrajowców kilkukrotnie rzuciła hasła "shots, shots, attack" to i ja zakupami #!$%@?ąłem i palę wroty do wyjścia.
Ten owczy pęd do przeżycia jest straszny. Nikomu nie polecam.
  • Odpowiedz
@chodznapole: zgadzam się w 100%. Mega nieprzyjemne uczucie. Włącza się wtedy pewnego rodzaju instynkt przetrwania. Pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło. Myślałem sobie tylko w duchu "na Zachodzie już to mieli to i w końcu musiał przyjść czas na Polskę, ale czemu akurat na mnie trafiło?!"...
  • Odpowiedz