Wpis z mikrobloga

@Rain_: Ile razy ja coś takiego słyszałem. Sam mam grube i gęste włosy i zawsze forsowałem mocny chwyt, bo myślałem że nic innego nie utrzyma. Prawda jest taka że głównie cięcie, prestyler i możesz wrzucić medium a siedzi lepiej niż nie jeden cement.

@goomowy: Wodniaki najlepeiej na mokrych nakładać zeby połysk złapały większy, ale fakt, jak schną to znika ten połysk. Z drugiej strony woski nie każdy lubi.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@venividi: pełna zgoda. Kwestia cięcia i produktów. Sam miałem podobnie a teraz często mediumy wrzucam i jest git.

A co do produktów to racja co kto lubi :)
@goomowy: Co do wosków to polecam wszystko od PnD, kocur. Choć biorąc pod uwagę to że smarujesz się lockhartsem to zagraniczne sztosy znasz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Rain_: Racja, co włos to opinia. Mi nigdy zachwalany cavalier nie siadł. Ja wgl do glinek mam pecha chyba.
@goomowy: jaka pomadę na początek polecasz? Jestem na etapie zapuszczania włosów, staram się zaczesywać na tył głowy oraz odzielic przedziałkiem lewa stronę. Nie znam się za bardzo na pomadach ale głównie chyba na czym mi zależy to trwałość oraz aby nie było efektu tłustych włosów
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@goomowy: Ostatnio od barbera wyszedłem z włosami ułożonymi na woskowego Reuzela i miałem niezłego zonka gdy po 4 myciach dalej miałem włosy #!$%@? xD ale plastyczność była zajebista, lepsza niż u uppercuta
@Klepajro: Dziwne. Gdybyś stosował przez dłuższy czas woski, to włosy mają prawo sie przetłuszczać, z kolei długotrwałe używanie wodniaków strasznie wysusza włosy (nie wspominając o pudrach czy żelach, które robią pobojowisko na skórze). Ja stosuję na zmianę żeby nie doprowadzić do skrajności i problemów większych nie mam.

Nie mówię że specjaliści racji nie mają, bo zapewne tak, ale pierwszy raz spotykam się z taką opinią pomimo tego że pomejdami interesuję się
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@nucer: no to zdecydowanie jakiegoś wodniaka albo clay. Możesz spróbować prospectors iron ore lub gold rush, ewentualnie jak chcesz coś taniej to produkty typu squire lub scarecrow. Możesz też polecieć klasykiem i kupić reuzela Blue ale prospectors go kładzie na łopatki
@goomowy: @venividi: Hmm, no to w sumie skoro mam już wodnego uppercuta to mógłbym sobie coś woskowego sprawić. Chciałbym mocny chwyt, żeby na wietrze mi tych włosów nie #!$%@?ło - przy uppercucie może wiać orkan Grażyna i nic się nie rusza ( ͡° ͜ʖ ͡°) Bardziej szedłbym w połysk.
@ZbrodniarzWojenny: Woski jednak trochę inaczej się zachowują od wodnych pomad. Na lato jednak bym odradzał, bo słońce nawet z takiego voodoo może zrobić placka na głowie. Na zimniejsze, deszczowe dni są git. Poza tym wosk będzie trzymał mocno, skorupy nie zrobi, ale trzeba go dobrze rozprowadzić od nasady włosa żeby ten hold był faktycznie strong.
@ZbrodniarzWojenny: Jesli nie potrzebujesz polysku, a bardziej matowy efekt (np. u mnie polysk zle wyglada) to polecam siwa swinie - swinia ma dobry hold (ale nie beton) albo glinke uppercutta (matt clay deluxe - hold do przeczesania w ciagu dnia, nie na wichury i mocniejsze wiatry). Poza tym jak wiadomo, najpierw modelowanie suszarka, a potem reszta.
@goomowy: a masz jakąś fajną pomadę do polecenia? Aktualnie lecę na białym Reuzelu matowym, ale przydałoby się coś z minimalnie mocniejszym chwytem, ale dalej możliwym do przeczesanie w trakcie dnia. Chodze w czymś na kształt pomapdour. Widzę tutaj niezłą kolekcje i może bedziesz miał do zaproponowania coś ciekawszego niż mój barber.