Wpis z mikrobloga

@r4do5 ciekawe jakim cudem #!$%@?, skoro co chwile są badani. Zejdź na ziemię, to że ty jesteś śmierdzącym ćpunem którego policja musi pacyfikować to nie znaczy że wszyscy ćpają
@abrakadabra125:
śmierdzącym ćpunem
Tak samo nazywasz liczne grono swoich kolegów mających problemy z nadużywaniem amfetaminy? Około co piąty, nie wszyscy. Nie trzeba samemu zażywać narkotyków, żeby zauważyć, że w niektórych patrolach są osoby, których zachowanie i objawy fizjologiczne sugerują stan po zażyciu amfetaminy.

W swoim komentarzu zdradzasz kolejną patologię milicji. Dajecie sobie moralne przyzwolenie do katowania każdego kto wam się nie spodoba, jako usprawiedliwienie wymyślając, że jest patologią. Nie masz o
@r4do5 w sumie Napisałeś co trza i nic do dodania nie ma
Imo ja jak miałem styczność z policją, to akurat byli spoko, znałem ich tam, robili głupie rzeczy, ale za te same rzeczy nie pluli się do innych
Ale to może dlatego, że wszyscy wszystkich znają i mieszkam na tzw prowincji xD
Ale za to w miastach większych to ehhhh, policja gorsza niż patusy z łódzkich Bałut