Wpis z mikrobloga

Elektryczne BMW M nadchodzi, czyli nowa e-M'ka
Choć to była tylko kwestia czasu to odrzucałem tą myśl w swojej głowie aż do samego końca - BMW pracuje nad zelektryfikowanymi odmianami M. Dotychczas za każdym razem, gdy na horyzoncie pojawiło się bawarskie auto oznaczone tą literą, na mojej twarzy pojawiał się ogromny uśmiech. Dlaczego? Ryk silnika, nieziemski wygląd i prędkości, które wywołują przerażenie nawet u najlepszych kierowców. To brzmi jak przepis na sukces i tak też było w przypadku BMW, bo modele z serii M sprzedawały się jak ciepłe bułeczki mimo ogromnych kwot jakie trzeba za nie zapłacić. Spotkać dziś na ulicy M4 czy M2 to żaden wyczyn i nawet nie wiem czy możemy mówić w tym przypadku o carspottingu z prawdziwego zdarzenia, gdyż te samochody stały się po prostu popularne.

#motoryzacja #samochody #swiat #europa #polska #technologia #rozrywka #ciekawostki #zainteresowania #carboners #bmw #bmwboners
Pobierz
źródło: comment_xGB12SlbH1ErxIfm47YUbvMvYejtBRDg.jpg
  • 1
@Karolekqqqq ryk silnika od któregoś roku jest z głośników (wtf tak przy okazji), w elektryku też mogą taki zrobić. Na wygląd napęd nie ma wpływu poza wątpliwej urody wydechem. A osiągi - akurat przyspieszać jest łatwiej na prądzie.