Wpis z mikrobloga

W sumie to nie mam żalu do Proboszcza, że tak się popsuł. Powiem więcej - ja mu szczerze współczuję. Mnie #!$%@? samo słuchanie Małysza, jego sposobu mówienia, zatkanego głosu i bredni, jakie opowiada, a Proboszcz musi z nim przebywać 24/dobę... każdemu zniszczyło by to psychikę. Jeszcze pomijając samo mówienie, to całe jego zachowanie jest tak potwornie #!$%@?ące, że to szok. Zauważcie, że na przykład wpada donejt, Małysz szybko przeczyta i od razu morda z otwartymi szczękami prosto w Proboszcza i czeka na reakcję. No jak prawdziwy kundel... #malyszofficial #patostreamy
#danielmagical
  • Odpowiedz