Wpis z mikrobloga

Szczerą i bezinteresowną niechęcią darzę tego gdańskiego szkodnika jakim jest KD Kozikowski Design. Tanie materiały, przeskalowane projekty, kolorystyka rodem z plastelinowego domku pięciolatka - oto Kozikowski Design.

Serio, co za gniot. Serio, obczajcie to gówno . Waterlane Island - porównanie wizki i rzeczywistości to jedne wielkie "XD". To samo Wyspa Spichrzów. Wg Kozikowskiego pieprznięcie betonowego trójkąta na szczycie fasady z marszu czyni budynek "gdańskim". Co za dyletant, o matko bosko gdańsko.

I jeszcze przeskalowane "kamienice" na Wyspie przesłaniają widok na stare bramy wodne.

Zagłosowałbym w wyborach na samego Lucyfera, gdyby obiecał mi że nie dopuści do realizacji projektów Kozikowskiego w promieniu 50 km od Długiego Targu.

Na memesku - po prawej Kozikowskiego Waterlane, z lewej zaniedbane oryginały.

#gdansk #architektura
Pobierz
źródło: comment_78Z1bs03hlSahpkzLl3eKAmmeksD3HAs.jpg
  • 25
@PrzewodniG
Jak wg. Ciebie powinno to wyglądać. Zapodasz jakąś alternatywną wizualizację, Twoim zdaniem lepszą. (rozumiem ze czepiasz sie nie tylko wykonania ale generalnie designu?)
@PrzewodniG

Aha czyli o ile dobrze widzę, bardziej podoba Ci się ta papierowa makieta na dole tego dokumentu (dokladnie ten budynek na pierwszym planie)? Jeśli tak to mamy zdecydowanie różne gusta. Gdyby ludzie myśleli w ten sposób to nie byłoby w ogóle ewolucji. Kto to widział aby stawiać barokową białą kaplicę (królewska) obok O ZGROZO gotyckiego ceglanego kościoła! Po co to komu?
Jak dla mnie (i z tego co widzę wielu architektów)