Aktywne Wpisy
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Co robić z hajsem? Razem z żoną zarabiamy 40 tys miesięcznie netto po podatkach (wspólnie, ale po równo). Część kasy inwestuje na giełdzie na naszych kontach IKE i IKZE i na amerykańskiej giełdzie za dolary. Mamy zdywersyfikowany majątek w złocie, ETH oraz różnych walutach. Chodzi to że mamy nadwyżki kasy które możemy przeznaczyć na głupoty.
W co byście zainwestowali hajs?
Nie pytam w co byście zainwestowali hajs żeby go
Co robić z hajsem? Razem z żoną zarabiamy 40 tys miesięcznie netto po podatkach (wspólnie, ale po równo). Część kasy inwestuje na giełdzie na naszych kontach IKE i IKZE i na amerykańskiej giełdzie za dolary. Mamy zdywersyfikowany majątek w złocie, ETH oraz różnych walutach. Chodzi to że mamy nadwyżki kasy które możemy przeznaczyć na głupoty.
W co byście zainwestowali hajs?
Nie pytam w co byście zainwestowali hajs żeby go
LonNon +10
Lore: Alternatywna wersja historii z krucjat.
Tylko tym razem BPP nie zdążyła przypłynąć do Tyru. Generał Stah Al-Schek wraz z chorążymi ze swojego sztabu zmarł w trakcie rejsu, po wypiciu skażonego bimbru. Poborowi z BPP wyrzucili ciała dowódców do morza i oddalili się od płonącego Lewantu, aby w spokoju oddać się piractwu. Gdy konne armie Jihadu przybyły pod Tyr miasto było już zdobyte – brak koniopult uniemożliwił podjęcie szturmu – Tyr pozostał w rękach Krucjaty. W międzyczasie wykorzystując zaangażowanie armii konnych na zachodzie, armie krucjaty idące forsownym marszem wschodnim traktem zajęły Damaszek i Irbid.
W tym stanie zastał nas potop turecki. Nietypowym zrządzeniem losu, zaraz po jego ogłoszeniu sułtanowi Thorgulowi pękł wrzód, a Turcja pogrążyła się w wojnie domowej pomiędzy jego synami, generałami, powstaniem chłopskim i (według kronikarzy znanych z zamiłowania do haszyszu) hybrydami koto-ludzkimi – w skrócie: przestała się liczyć na arenie międzyhexowej.
To na razie mamy mapę (patrz niżej) i logo (patrz jeszcze niżej) (Lacuna zawsze wrzucała ładne obrazki to ja też będę wrzucał! – na razie taki obrazek jaki poziom gry (mam nadzieję, że ten się zmieni, ale na ładniejsze obrazki bym nie liczył).
Celem jest zdobycie jak największej ilości VP. Każde duże miasto liczy się za 1, Jerozolima za 2. Wioski i forty nie mają wartości punktowej. Gra skończy się jak skończą się gracze, albo jedna strona skapituluje lub w całości zginie, albo jak mi się znudzi (ale postaram się ogłosić z wyprzedzeniem przynajmniej 3 (a może 5) tur – żeby dało się coś jeszcze zrobić). Na mapie przeniosłem trochę rzeki – tak żeby były między hexami, a nie na hexach.