Wpis z mikrobloga

Gdyby nie electron to wielu aplikacji na Linuksa by nie było.


@GratisLPG: Gdyby nie było apek w electronie to wyszłoby na to samo bo te apki i tak są w postaci stron webowych więc jeden c--j. A tak to uruchamiasz lokalnie 50 instancji chrome bo koderzy js'a chcieli się poczuć użyteczni.
  • Odpowiedz
@GratisLPG: przykładowo Slack, klient do League of Legends, Hyper.

@VoltageControlled: jaka jest alternatywa?

Ja piszę w Javie, ale znam jej ograniczenia i wiem, że nie jest dobra do desktopów. Swing to relikt przeszłości. JavaFX
  • Odpowiedz
Przykładowo Slacka ciężko się używa tylko webowo


@mk321: Niby czemu? I wciąż natywne apki działają lepiej. Taki plugin messengera do pidgina działa w c--j lepiej niż jakakolwiek forma messengera gdziekolwiek. Vult sobie sprawdź.
  • Odpowiedz
jaka jest alternatywa?

@mk321: nie wiem. nie hejtuję electrona ale w sumie jakiś taki niesmak pozostaje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
BTW wiem, że c++, ale słyszałeś może o JUCE/projucer? wygląda ciekawie, też chyba ładne gui można zrobić
  • Odpowiedz
@Kryspin013: nie ma natywnej apki Slacka. Tylko Electron.
Webowo nie masz powiadomień (tak, niby jest jakaś namiastka w Chrome, ale słabo działa). Ogólnie działa dużo wolniej.
  • Odpowiedz
@VoltageControlled: nie słyszałem. W C++ wszystko można zrobić ładnie i dobrze. Tylko jakim kosztem? Nie chcę rzeźbić dłutem jak mogę odlać z gotowej formy. Ani ja nie mam przyjemności bawić się w C++, żeby robić GUI (w ogóle kto na to wpadł, żeby w backendowym języku robić GUI?), ani klient nie chce płacić x4 przez to, że ktoś chce pofapać sobie do C++ zamiast zrobić w jakimś bardziej produktywnym języku
  • Odpowiedz
@mk321: Napisałem jedną apkę w Electronie i pracowało się tak przyjemnie, że zaraz jej drugą wersję zamiast rozwijać w tej magii, spróbuję napisać w Kivy w Pythonie.
Nie miałem nigdy styczności z Pythonem, ale wolałbym już chyba zacząć pisać w TurboPascalu niż ponownie z własnej woli brać się za projekt w JS
  • Odpowiedz
@mk321: Python.
Wiele programów pod GTK i QT np. jest napisanych w python. Np. klient torrent Deluge, edytor Geany lub program do ściągania napisów do filmów subdownloader. Wszystkie działają dość sprawnie.
  • Odpowiedz
@Prism2772: Nawet fajnie, .kv to taki html + css w jednym.
Jak chcesz coś większego to spoko, jak kompilowałem przez pyinstaller pliki miały 100-300 mb chyba że onefile wtedy coś koło 50 mb.
Ogólnie nie jestem zwolennikiem pisania pełnych aplikacji w pythonie.
  • Odpowiedz
@Ki3mon: kurde, dzięki za info, ale szkoda, bo właśnie electron mnie trochę odrzucił tym, że każda apka jest taka wielka, a zależy mi na napisaniu lekkiej i małej aplikacji
  • Odpowiedz