Wpis z mikrobloga

W nocy 3-4 godzina obudziły mnie dziwne dźwięki z szafy(zamkniętej), to coś spadło to coś się przesuneło, a nawet coś ktoś ciągnie. Przyznam, że brzmiało to przerażająco... Zapaliłem światło i otworzyłem szafę zaspany i szukam co mogło być powodem. Po dobrych kilkudziesięciu minutach pojawił się on. Szczur wyłonił się z kieszeni kurtki, jednakże nie mam pojęcia jakim cudem się wydostał z klatki i jak długo buszował w tej szafie. Co gorsze serio myślałem, że to jakiś duch :D

#duchy #niespodziankawszafie #noc
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach