[Zwykly_Czlowiek]

W gorących jest wpis użytkownika @TrzyWesoleOgorasy który pokazuje ewidentny błąd na etykiecie marmolady (suma składników produktu przekracza 100%) a co jest w komentarzach? Dwa najbardziej plusowane komentarze (ponad 1000 plusów):
1. użytkownika @tomeczek11 który nie odróżnia procentów od gramów, wg. którego w jednym produkcie może być 108% składników i bardzo tego broni (1209 plusów na moment tworzenia wpisu przeze mnie)
2. użytkownika @uabit który nie odróżnia składu procentowego od tego że na 100 gramów produktu zużyto ponad 100 gramów surowca, w dodatku podważa inteligencję OPa (1618 plusów na moment tworzenia wpisu przeze mnie)

Oczywiście w komentarzach jest masa osób które myślą i przyznają rację OPowi ale nie brakuje też kretynów.

Ludzie, jeśli do 100g wody wlejemy 8g soku to nasz napój nie będzie miał 108% składników, tylko wody będzie ~92,6% a soku ~7,4% soku, czyli w sumie 100%.

Od dziś nie dziwią mnie wyniki na maturze z matematyki podstawowej na poziomie 15%.

#gotujzwykopem #mirko #dzbany #januszematematyki

[eintopf]

@Zwykly_Czlowiek: co się dziwić, jak przeciętny wykopek nie umie liczyć do czterech. Ale każdy powie o sobie że 15k, super samochód i piękny różowy pasek...

[s.....o]

99,9% (znowu procenty) producentów źle opisuje produkty?

@cult_of_luna: A jak dojdzie kilku nowych producentów w Polsce to nawet 103% producentów! xD

[cult_of_luna]

A jak dojdzie kilku nowych producentów w Polsce to nawet 103% producentów! xD

@senseiharanaoko: 103% producentów którzy w chwili wejścia na rynek stanowią dokładnie 100% producentów po wejściu na rynek xD

[s.....o]

@cult_of_luna: No i czego nie rozumisz? Wszystko się zgadza xD

[cult_of_luna]

@senseiharanaoko: teraz już rozumiem, w końcu tomeczek stwierdził ze doszliśmy do konsensusu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[dzbanek123]

@Zwykly_Czlowiek: Sytuacja jest jeszcze bardziej skomplikowana. Zakładając, że składniki są posortowane od najwięcej do najmniej występującego - etykieta nie opisuje zawartości syropu glukozowo-fruktozowego, którego powinno być więcej niż truskawek, a mniej niż jabłek. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Ragnarokk]

@cult_of_luna:
Czasem myślę, że mozna tutaj prowadzić sensowne dyskusje. A potem są takie wątki :P

[cult_of_luna]

@Ragnarokk: czasem można, a czasem można podłączyć się do takiej bezsensownej wymiany zdań, for fun :)

[Wycu91]

@Ragnarokk mamy tu cały przekrój społeczeństwa. Od wykształconych lekarzy, inżynierów itd. I ludzi jak @tomeczek11 (dalej mam nadzieję, że to srogi troll)

[Ragnarokk]

@cult_of_luna:
Nie no, absolutnie rozumiem. Ale cały wątek absurdalnością zabija :)

[cult_of_luna]

absurdalnością zabija

@Ragnarokk: lubię takie wątki :D

[hacerking]

@Zwykly_Czlowiek:

[bpit22]

@Zwykly_Czlowiek podsumowując można podać masę początkowa na 100 g gotowego produktu.

Ale błędem jest podanie większej ilości procentów niż 100. A tak jest w opisie.

[Marmite]

@Zwykly_Czlowiek: chciałbym wierzyć że w tamtym wpisie zachodzi ten słynny wielopoziomowy metatrolling, ale nie jestem pewien xD

[Zwykly_Czlowiek]

@Marmite nawet jeśli to są POTĘŻNE trolle to trochę przykro patrzy się na ilość plusów xd

[MokrePachy]

92% jabłek + 6% truskawek +5% porzeczki +5% śliwek, razem 108% owoców, gotujemy je, redukują swoją masę o 8% i wychodzi 100% gotowego produktu

@tomeczek11: zrobiłem sobie screena tego wspaniałego wysrywu, będę dzieciom pokazywał na przestrogę jakimi debilami mogą się stać jak nie będą uważać w szkole

[Marmite]

@Zwykly_Czlowiek: ale plusujący też mogą trollować specjalnym plusowaniem tych wysrywów... które przecież same w sobie mogą być trollowaniem, tak że to się może dziać na wielu poziomach ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[gleorn]

@Zwykly_Czlowiek: Twoje rozumowanie wydaje się na pierwszy rzut oka logiczne i poprawne, niestety takie nie jest.
Przedstawiona przez Ciebie normalizacja do 100% jest ok, jeżeli tylko nie zmienia się masa poszczególnych półproduktów w trakcie trwania procesu, ewentualnie, jeżeli jeden z półproduktów (np. woda) wchodzi w skład innych półproduktów (owoce) i to co wychodzi z procesu technologicznego, może być uznane właśnie za wodę.
Tutaj jednak sprawa jest bardziej skomplikowana, a na