Wpis z mikrobloga

Szukam gry którą miałem okazje grać za dzieciaka. Była to gra turowa, jednostki wybierało się na początku mapy, ograniczone były limitem jednostek, każda miała swój koszt w podany w punktach. Jednostki poruszały się po mapie po polach hexagonowych. Gra była dołączona do gazety jako demo, nie miałem okazji grać w pełną wersje. Jedna jednostka zapadła mi w pamięci, posiadała umiejętność kontrataku na jednostki przeciwnika w odległości 1 oczka. Stylistycznie wyglądało to jak rysowane postacie, coś jak z komiksu, takie bajkowe kolory. Generalnie jednostki były raczej futurystyczne, jakieś czołgi strzelające laserem i takie tam. Świta wam jakiś tytuł w głowie?
#staregry
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach