Wpis z mikrobloga

@Pete1 Wiem. To tylko moje wyobrażenia że góry = wolność itd. A tu nagle bilet na spotkanie z górołazem ( którego lubię i szanuję) za ~100 PLN..
@Muireann ale ja to doskonale rozumiem. Niech zarabia! Sam mu się do którejś wyprawy symbolicznie dołożyłem. Za książkę zaplacilbym więcej! No ale cena 2h spotkania budzi mój wewnętrzny (pewnie dla innych trudny do zrozumienia) sprzeciw. Ot i tyle