Wpis z mikrobloga

@darek-jg: @szerokikarq: @promateosz: no właśnie malowane wałkiem pierwsza warstwa, później dziewczyna spieprzyła wałek i musiałem kończyć pędzlem.

Czyli czekam aż stwardnieją zacieki i usuwam mechanicznie.
ehh... myślałem że będzie jakiś prostszy sposób.

Dzięki za odpowiedzi.

@Rusharh: Mysie zacieków? nie widzę sensu ;)