Wpis z mikrobloga

@sommerfeld: celuję w N4. Samym językiem jestem zainteresowany już jakieś 2-3 lata, z alfabetami nie mam jakichś większych problemów i rozpoznaje ok. 200 znaków kanji. Ogarnąłem już z 2/3 książek od Edgarda o japońskim, ale mam wrażenie, że na N4 to za mało i nie wiem, po jakie materiały powinienem sięgnąć
@tepy_mariusz: jak jesteś MEGA zdeterminowany i masz lekką pracę albo w ogóle nie pracujesz tylko masz lekkie studia, to od biedy pewnie da się zdać N1 w rok, ale ciężko. Tylko tu na pewno bardziej pomogłoby uczenie się "jak zdać" a nie uczenie się japońskiego. W każdym razie na internecie są plotki o śmiałkach, którym się to udało. W każdym razie w jeden rok zakładając NAUKĘ a nie #!$%@? się, to