Wpis z mikrobloga

@GIBbeer: miałem te z biedry i #!$%@?łem do kosza. Koszyczek na 3xAAA beznadziejny, nie wiem, moze ja trafiłem na wadliwą sztuke, albo wszystkie tak maj, ale jak latarka była włączona i dotykało się ten koszyczek na baterie to przerywało i latarka się wyłączała. Mój #!$%@? sięgnął zenitu jak lezałem pod autem (auto na lewarku) i jak dłubałem pod silnikiem to głową (koszyczkiem na baterie) dotykałem podłoża, a jak koszyczkiem dotykałem podłłoża