Wpis z mikrobloga

#morele #plytaglowna #gigabyte
Cześć. Kupiłem płytę główną Gigabyte B250 Fintech na morele i po przyjściu okazało się że na pudełku nie ma żadnej plomby - nie że zdarta, lecz po prostu nie ma. Pudełko dało się otworzyć bez żadnego rozbezpieczania.
W środku natomiast wszystko wygląda na fabrycznie nowe i nigdy nierozpakowywane. Nie zauważyłem śladów kleju na pudełku.
Ktoś miał taką sytuację, szczególnie w tym sklepie? Z tego co widziałem na unboxingach na youtubie, niektórzy mają te plomby, a niektórzy nie. Towar ze zwrotu czy po prostu niedopatrzenie w fabryce / jakaś partia bez plomb?
Doradźcie proszę.