Wpis z mikrobloga

@kubako: kurcze duchowość to trochę szerszy temat, ja go sam przyznam opieram na przesłankach dość trywialnych więc nie będę się wypowiadał.
Jedyny racjonalny argument to wpływy i tradycja. Modlenie się do boga Jahwe gdzie jest to tradycja stricte związana z ludem Izraela. Co my mamy do tego? A modlenie się do bogów etnicznych, tożsamych z naszą kulturą od podszewki (bo teraz tożsamość chrześcijańska przesiąkneła nasz naród)