Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Od jakiegoś czasu spotykam się z dziewczyną. Ona z dobrego domu ja z biednego, jej rodzice jak to w bogatych domach jest, a moi cóż pracują bo pracują w jakiś g---o firmach.
Dziś zadała mi pytanie po niespełna 2-3 tygodniach spotykania się gdzie pracują moi rodzice. Odpowiedziałem migając się, czyli tak by jej nie udzielić. Oczywiście szybko to skwitowała "to już się nic nie będę ciebie pytać!"

I tyle, niby było potem ok, ale cały czas myślę o tym pytaniu ... co ja mam myśleć o tym? Czy to było zwykłe pytanie czy raczej badanie z jakiego domu pochodzę by stwierdzić czy uciekać czy nie? Może próbuję na siłę to nad interpretować a te pytanie było zwykłe z ciekawości ... nie wiem.

Jak to było z wami jak np. dowiadywaliście się że wasza druga połówka pochodzi ze zwykłej szarej rodziny, a nie jak wy z wyższej klasy...

#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwizki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: zwiazki bogaty facet/biedna laska zwykle dzialaja bez problemu. w zwiazkach bogata laska/biedny facet gołodupiec zwykle ma kompleksy z powodu bycia gołodupcem. nie widzę przyszłości w waszej relacji, twoj kompleks nizszosci was zniszczy.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: kurde ziomek tylko szczerość się liczy jak chcesz budować poważny związek. Mój różowy- ojciec podpułkownik, były dowódca jednostki i matka kierowniczka w wywiadzie wojskowym, nikt nie wie co naprawdę robi. Moi rodzice to sprzątaczka w szkole i robotnik fabryki. Na pierwszych spotkaniach opowiedzieliśmy o swoich rodzicach i nie było problemu. Teraz jesteśmy już 3 rok.
Przecież po jej reakcji poznasz czy warto się angażować bardziej czy może trafiłeś na
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Spotykasz się z nią już jakiś czas i powinieneś mieć wyrobione jakieś zdanie na jej temat. Po coś się przecież spotykacie.

Pytanie było jak najbardziej z tych normalnych. Nie kombinuj za bardzo w głowie. Jak cię o coś pyta to odpowiadaj, bo inaczej to wkrótce nie będziecie mieli o czym rozmawiać.

W relacji z drugą osobą potrzebne są też poważne tematy.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:

po 1 - masz kompleks i dorabiasz do niego teorię
po 2 - jak jest dla niej istotne to czym zajmują się twoi rodzice zamiast to czym ty się zajmujesz to uciekaj
po 3 - jak już sam zaczniesz się dorabiać to pozycja twoich starych nie będzie miała znaczenia, ale tak samo... jak spotkasz laskę dla której istotne będzie to ile masz, gdzie pracujesz i czym się zajmujesz to
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania odstaw wykop, bo Ci szkodzi, za bardzo przesiąkłes. Jeszcze jesteś do odratowania, ale jak nie przestaniesz to za jakiś czas będziesz wrzucać posty typu "wszystkie loshki to coorwy, chciała się dowiedzieć coś o mojej rodzinie, pewnie leci na hajs" itp
  • Odpowiedz
xyz : ogar, typie.
to normalne pytanie, to zupełnie zdrowe i normalne, że jest zainteresowana Twoimi rodzicami. to Ty masz podświadomie problem z pracą Twoich rodziców i się c--j wie czemu wstydzisz, to nie ona i hajs jej starych może zniszczyć tą relację, tylko Twoje kompleksy z d--y.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
  • Odpowiedz