Wpis z mikrobloga

Podzielę moimi wynikami z podsumowania poprzedniego sezonu grzewczego - kamienica 64m^2 nieocieplona, brak sąsiadów, od spodu piwnica mieszkanie turbo zimne. Dotychczas schodził 1 worek węgla na 2 dni. Liczę średnio 7 miesięcy grzewczych - w praktyce 8 miesięcy pale w piecu bo i tak musiałem zapalić rano i wieczorem na noc, ale wiadomo że te graniczne miesiące bywają cieplejsze. Załóżmy więc że wychodzi między 2200-2400 zł. W zeszłym roku zmieniłem ogrzewanie na 3 klimatyzatory z pompami ciepła, efekt? Za ogrzewanie zapłaciłem około 2300 zł (założyłem podlicznik żeby kontrolować jak dużo schodzi). W każdym pomieszczeniu mogę mieć inną temperaturę, nie muszę ogrzewać mieszkania gdy mnie w nim nie ma, ponieważ od około 17 stopni do 21 klimatyzatory podnoszą temperaturę w około 15 minut od uruchomienia.

Jakość życia skoczyła diametralnie.

A klima w lato? Bezcenna ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#ogrzewanie #mieszkanie #klimatyzacja
  • 15
@piastun: Tak, całość wyniosła 12k zakup wraz z montażem. Próbowałem załozyć ogrzewanie gazowe, ale to wiązałoby się z budową kominów na zewnętrznej elewacji co znowu oznaczało walkę z konserwatorem zabytków (iks de - żaden zabytek ta moja kamienica imho ale jest wystarczająco stara żeby robić o to kłopoty). Dodatkowo kominiarze wymagali budowy dwóch - jednego na spaliny a drugiego wentylacyjnego (?).
@CortesHernan: a jaką masz wysokość sufitów? Ja niesamowicie boję się rachunków za ogrzewanie gazowe w mieszkaniu, które teraz remontujemy. Ma ok. 73 mkw i jest wysokie na 3,3 m. Może być niefajnie, tym bardziej, że jestem ciepłolubna.