Wpis z mikrobloga

#afera #zakupy #prawo #tkmaxx #januszebiznesu #oszukujo
Drogie Mirki, dziś, podczas wizyty w TK Maxx, znalazłem kurtkę Michaela Korsa z ceną 62 zł (słownie sześćdziesiąt dwa złote). Oczywiście, że się zdziwiłem ceną, gdyż była to prawdziwa okazja. Gdy poszedłem do kasy usłyszałem od kasjerki, że cena prawdopodobnie jest nieprawidłowa i ona musi ją sprawdzić w systemie. Wróciła z informacją, że cena kurtki to 471 zł, a nie 62 zł. Jednak wg polskiego prawa sprzedawca zobowiązany jest do sprzedaży towaru po takiej cenie, jaka jest na metce. Próbowałem przekonać panią kierownik, że powinna mi sprzedać tę kurtkę w cenie jaka jest na metce, jednak odmówiła. Poprosiłem o odmowę na piśmie (patrz pic).
Teraz pytanie gdzie ich zgłosić? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Z tego co na szybko wyczytałem, kary za odmowe sprzedaży w cenie, którą jest podana na metce, są dość dotkliwe.

W komentarzu wrzucam zdjęcie metki na kurtce. Dodam, że była to jedyna cena na niej. Na zdjęciu widać, że metka jest oderwana, zdjęcie robiłem dopiero przy kasie, po oderwaniu jej przez pracownicę sklepu.
glxmsc - #afera #zakupy #prawo #tkmaxx #januszebiznesu #oszukujo 
Drogie Mirki, dziś...

źródło: comment_GmX92S3wQwODKxG2YEsSj2tcjgl6Ba2E.jpg

Pobierz
  • 223
@mika077: sorry źle cytowałeś jakieś wypowiedzi i myślałem, że to Twoje.

OP jedyny błąd zrobił, że nie kazał Pani kierownik napisać zgodnie z prawdą, że cena 62 zł była widoczna na metce cenowej na towarze.
@glxmsc: chłopie to jest standard w sklepie z ciuchami. pracownicy robią promke i ukrywają kurtkę między innymi ciuchami, po zakończonej zmianie kupują tą 'cudownie' przecenioną kurtkę dla siebie/chłopaka/matki/baki/ na allegro. A Tobie się udało znaleźć taki egzemplarz. Oczywiście to jest fraud, ale na ten moment nic nikomu nie udowodnisz. Oni oczywiście nie mogli Ci sprzedać tej kurtki, bo doskonale wiedzieli, że jest odłożona. tk maxx to jest taki trochę lumpex, jak
wyobraź sobie, że kurtka takiej wartości widnieje z taką metką na witrynie. Wyeksponowanie jej powoduje, że Klient z setki innych sklepów poświęca swój czas na wejście akurat na podstawie ww. oszustwa. Kto wtedy jest przegrany?


@mika077: To chodź po sądach w związku z każdą stratą twojego cennego czasu. Spóźniony autobus/pociąg/taksówka? Do sądu, bo czas. Idź do sądu, bo jeszcze chodnik nieodśnieżony i wolniej idziesz. Zabij właścicieli firmy za stanie w kolejce,
wyobraź sobie, że kurtka takiej wartości widnieje z taką metką na witrynie. Wyeksponowanie jej powoduje, że Klient z setki innych sklepów poświęca swój czas na wejście akurat na podstawie ww. oszustwa. Kto wtedy jest przegrany?


@mika077: To chodź po sądach w związku z każdą stratą twojego cennego czasu. Spóźniony autobus/pociąg/taksówka? Do sądu, bo czas. Idź do sądu, bo jeszcze chodnik nieodśnieżony i wolniej idziesz. Zabij właścicieli firmy za stanie w kolejce,
jeżeli na metce jest taka cena to za tyle musi być sprzedana


@Denial94: bzdura
jeżeli cena jest rażąco niższa i ewidentnie wynika z błędu ludzkiego to tak transakcja nie może być zrealizowana
taka jest linia orzecznicza aktualnie i jest to raczej logiczne - nieprawdaż? nie chciał byś wykorzystać czyjejś oczywstej omyłki?
prawda?
https://prokonsumencki.pl/blog/blad-w-cenie-towaru-czyli-ochrona-praw-konsumenta-nie-moze-odbywac-sie-z-razacym-naruszeniem-praw-przedsiebiorcy/
@anonimowyzpl wątpię czy jest oczywista. Gość ma tylko zdjęcie i jakiś kwitek. Do tego widać na zdjęciu, że cena jest przeklejona kilkukrotnie. Tłumaczenie że pracownik to zrobił nic nie da.