Wpis z mikrobloga

Od prawie 5 lat pracuję w korpo i od kilku lat jestem trenerem nowych. Wiadomo, że na początku każdy nowy to trochę #przegryw bo trudno jest ogarnąć wszystko na ASAP, ale jedna sytuacja mnie rozwaliła.

Laska, pani prawnik lvl 26 - pierwsza godzina szkolenia. Po przywitaniu i krótkim "ice breaking" proszę uczestników szkolenia, aby zalogowali się do windowsa.
Pani prawnik ma problem z tym zadaniem. Nie radzi sobie z ustaleniem nowego hasła. Po krótkiej weryfikacji okazało się, że w polu "CONFIRM NEW PASSWORD" wpisywała "I CONFIRM".

(ʘʘ)

#pracabaza #korposwiat #heheszki ##!$%@? #gownowpis #korpo
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@tarou: jak to różowe - pewnie lepsza dupa niż Ty i teraz będziesz już ją smarować gdziekolwiek się da.
...ale w sumie masz rację - dobry przypał :)
  • Odpowiedz
@sielkunczik: @tarou: @MolibdenowyTadeusz: pracowałem swego czasu w firmie kurierskiej z cyferką w nazwie. Typowa biurówka i opieka klienta. Przejęła nas inna firma kurierska której nazwa zaczyna się na D i konczy na D. Wraz z nowym kierownikiem pojawiło sie nowe słownictwo którego nikt nie rozumiał bo nasza firma wczesniej nie używała korpomowy. I nagle pojawiły sie kejsy na asap bo dedlajny niebawem.
  • Odpowiedz
@tarou

Muszę się za to zabrać. Człowiek zapomina jak poprawnie sklecić zdanie używając tylko j. angielskiego w pracy :)


Rok temu byłem na wycieczce w Londynie. Taki długi weekend listopadowy. W jednym z budynkow widokowych oprowadzala nas pewna Pani, okazało sie ze Polka. Mowila z brytyjskim akcentem, ale nie miala problemow ze skleceniem zdania.
  • Odpowiedz
@MaKor: Niestety tak właśnie jest - 8h w pracy po ang, reszta czasu w domu również nie po polsku. Korpo język wchodzi mocno. Każdy przedstawiciel pracujący w innym języku wywala oczy, gdy okazuje się, że po polsku na "KANCELACJE" mówi się rozwiązanie umowy. Taka kultura pracy :)
  • Odpowiedz