Wpis z mikrobloga

Odkąd stwierdziłem, że mam #!$%@? na dietę która trzymam wiekszosc dorosłego życia i zacząłem jeść 50/50, tzn 50% posiłków zdrowych i 50% tluste i cukry to dawno tak dobrze się nie czułem. Wygladam podobnie, gdyż i tak mam raczej wysokie zapotrzebowanie kaloryczne. Jedyne co żałuję to, że tak rygorystycznie podchodziłem do tego tematu przez większość czasu. Jak ja gardzę tym fit #!$%@? które sie wykreowało ostatnimi czasy. Czasami nawet i to łamię i caly dzień opycham sie "niezdrowym" żarciem i następnego dnia wstaje i czuje się zajebiście. Oczywiście słodzone napoje i soki są w codziennej diecie. Nie dajcie sie zwariować ludzie.
#dieta #jedzenie
  • 15
@Riczler: Mozesz nawet i tylko raz w tygodniu sie zdrowo odzywiac wazny jest ruch. U mnie w robocie wszystkie płacza ze one sa grube nie moga jesc takich rzeczy i wgl ze ja to moge ze po mnie nic nie widac tylko one caly dzien siedza, no dobra czasem wstana i pojda do klienta a ja caly dzien a to jakies paczki a to cos, praca fizyczna wiec spalam i wiec
trzeba miec #!$%@? zeby majac minimum swiadomosci odnosnie odzywiania/ludzkiego organizmu swiadomie opychac sie codziennie 50/50 niezdrowym zarciem albo pic slodzone soki
@ArcziMiszcz wybacz, nie wiem, może jestem niedorozwinięty... Dlaczego to jest mit? Liczenie kalorii według Ciebie jest mitem, czyli nie ma znaczenia co jemy i ile jemy tak? Nie istnieje fakt iż więcej kalorii(nadwyżka) powoduje wzrost masy, a mniej kalorii powoduje zmniejszenie masy ciala. Tak?
@NooB1980: o to to, dlaczego ostatnio po czit deju w niedzielę, jak owaliłem oprócz moich standardowo-tłuszczowych 3500 kcal to jeszcze pizzę na bogato to rano obudziłem się jakiś taki bardziej wysuszony? Któryś raz to już obserwuję i w sumie nie rozumiem, może ja jednak przejdę na dietę pizzową? ( ͡° ͜ʖ ͡°)