Wpis z mikrobloga

Dziś rano w radiu zasłyszałem, że nasz kochany premier Morawiecki poleciał z grupą biznesmenów do USA zachęcać studentów Uniwersytetu Harvarda to pracy w PL. Jako iż sam pomysł wydał się w miare śmieszny to dalej jest tylko lepiej.
Jeden z głównych reprezentujących polskę biznesmenów to prezes Comarch - ten sam gość od tezy, że każdego specjalistę da się zastąpić skończoną liczbą studentów, oraz ten sam który ostatnio zasłyną ze stwierdzenia że pracownicy zrobili się roszczeniowi bo nie chcą pracować już za minimalną krajową.

Już widzę te rzesze studentów migrujących po Harwardzie do PL pracować w Comarchu za 1900zł netto.

#pracbaza #programista15k i trochę #heheszki z pomysłu
  • 32
@elmyn: no jakoś nie mogę tego nigdzie znaleźć ( ͡° ͜ʖ ͡°) szukałem po różnych serwisach i jedyne co widzę to że Morawiecki na Harvardzie miał wziąć udział w konferencji Poland The Can-Do Nation promującej polski biznes ( ͡° ͜ʖ ͡°) tu przykładowe źródło:

https://www.google.com/amp/s/www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/premier-morawiecki-z-wizyta-w-usa-beda,151,0,2417815.html%3famp=1

Nigdzie też (włączając oficjalną stronę i fb Comarchu) nie widzę informacji o wizycie Filipiaka - jesteś pewien że
Już widzę te rzesze studentów migrujących po Harwardzie do PL pracować w Comarchu za 1900zł netto.


@elmyn: @HaloHet: Dokladnie. Bardzo duzo ludzi zapomina o tym, ze uniwersytety pokroju Harvardu kosztuja ~$50,000 rocznie (czesne) + koszty utrzymania. Wiekszosc zaciaga kredyty studenckie, ktore splacaja przez dluuuuugie lata. Mieszkalem w USA pare lat i poznalem osobiscie kilka osob po 50-tce, ktore nadal splacaja swoje uczelnie.